Cher wpadła na pokaz Balmain i wszyscy patrzyli tylko na nią. Po doniesieniach o ciężkiej chorobie pora przyjrzeć się zdjęciom bez retuszu
Cher to żywa legenda. Sprzedała 100 milionów płyt, ma 300 milionów dolarów na koncie i ponad 50 lat kariery za sobą. Wokalistka, która ma już 76 lat, może śmiało o sobie mówić, że jest królową popu. Ikona LGBTQ lubi błysk, kicz, przepych, a drag queen na całym świecie ubóstwiają jej styl. Szybko nudzi się swoim wizerunkiem, więc zmienia bez żadnego oporu. Nie przeszkadza jej to, że dawno już przekroczyła siedemdziesiątkę.
29.09.2022 | aktual.: 29.09.2022 23:52
Formy mogą pozazdrościć jej znacznie młodsze koleżanki z branży, ale ostatnio Cher mocno zmartwiła swoich wielbicieli. Jakiś czas temu media obiegły wieści, że legendarna wokalistka jest na łożu śmierci.
Fani obawiali się najgorszego po tym, jak Cher zniknęła z mediów społecznościowych na dłuższy czas. Gwiazda wzbudziła niepokój, ale wyjaśniła wszystko, przyznając, że miała problemy osobiste.
Chociaż nie określiła dramatów, z którymi musi się mierzyć, można się domyślać, że może chodzić między innymi o to, że jest obecnie uwikłana w proces sądowy z wdową po swoim byłym mężu Sonnym Bono, Mary Bono, o tantiemy duetu Sonny i Cher. Piosenkarka również zmaga się z kolejnym atakiem paraliżujących migrenowych bólów głowy.
Jaka więc była ulga jej fanów, kiedy gwiazda pokazała się w znakomitej formie podczas Fashion Week w Paryżu, na pokazie Balmain.
Jak wyglądała Cher na pokazie Balmain?
W środę w ramach Paris Fashion Week odbył się pokaz najnowszej kolekcji Balmain. Podczas prezentacji nowych projektów francuskiego domu mody nie zabrakło niespodzianek - pokaz zamknęła bowiem sama Cher. Gwiazda wkroczyła na wybieg ubrana w lateksowy kombinezon w futurystycznym stylu, z głęboko wyciętym dekoltem oraz poduszkami na ramionach. Stylizację wzbogaciły buty na platformach oraz rękawiczki.
Cher po wybiegu szła ze swoim przebojem Strong Enough oraz okrzykami zachwyconych widzów pokazu w tle. Po chwili gwiazda dołączyła do dyrektora kreatywnego Balmain, Oliviera Rousteinga i dalej poszli już wspólnie.