Brad Pitt znacznie przytył! Zaokrąglony brzuszek u aktora widać gołym okiem na najnowszych zdjęciach paparazzi!
Jeszcze kilka lat temu Brad Pitt uchodził za największego przystojniaka w Hollywood. Miliony kobiet podkochiwały się w byłym mężu Angeliny Jolie, zaś mężczyźni robili cuda, by choć w małym stopniu przypominać swojego idola (zobacz: Bracia wydali fortunę by wyglądać jak Brad Pitt. Efekty są opłakane). Czas jednak robi swoje i nie oszczędza nikogo. Chociaż aktor wciąż może pochwalić się zniewalającą urodą, to jego sylwetka uległa lekkiej zmianie.
Brad, który niegdyś dumnie prężył swoją muskulaturę przy każdej możliwej okazji, obecnie może pochwalić się lekko zaokrąglonym brzuszkiem, co może być oznaką stabilizacji w jego życiu. Jeszcze rok temu amerykańskie tabloidy biły na alarm twierdząc, że Pitt znika w oczach i powoli zaczyna przypominać gabarytami swoją eks małżonkę – Angelinę. Rzeczywiście aktor był mocno wychudzony, problemy związane z przeciągającą się sprawą rozwodową i walka o prawa do opieki nad dziećmi dały mu mocno w kość. RadarOnline twierdził nawet, że Brad Pitt ograniczył swoją dietę do paczki papierosów i trzech czarnych kaw w ciągu dnia.
Na szczęście zbyt wychudzona sylwetka aktora to już przeszłość. Podczas weekendowego pobytu w Wenecji paparazzi przyłapali Brada na spacerze w wietrzny dzień. Srodze smagający koszulkę wiatr podkreślił lekko zaokrąglony brzuszek, co nie umknęło uwadze czujnych fanów. Na zagranicznych stronach możemy przeczytać w komentarzach m.in. takie opinie:
- Przytyło mu się czy to tylko zdjęcie tak wyszło?
- Wygląda wreszcie jak facet, a nie jak patyczek
Najważniejsze, że Brad wreszcie wygląda zdrowo i promiennie. Z pewnością wielu 55-latków może mu pozazdrościć formy.
