Anna Wendzikowska tłumaczy się z wpadki z "DDTVN". Pogoniła wszystkich, którzy krytykują ją za słowa o niskich mężczyznach [WIDEO]
Anna Wendzikowska to znana polska aktorka, dziennikarka i prezenterka telewizyjna. Gwiazda jest częstym gościem programów śniadaniowych, gdzie opowiada o życiu zagranicznych sław. Jej ostatnia wizyta w Dzień Dobry TVN wywołała prawdziwą burzę. O co poszło?
Aktorka w rozmowie na temat Toma Cruise'a, którego możemy oglądać w nowej części Top Guna, w oburzający sposób wypowiedziała się o niskich mężczyznach, twierdząc, że jej zdaniem tacy nie mogą być przystojni.
Nigdy nie uważałam, żeby był szczególnie przystojny. Dla mnie mężczyzna, który ma 170 cm wzrostu... no trudno o nim mówić, że jest mężczyzną przystojnym. Wolę jednak typ Hugh Jackmana, takiego postawnego mężczyzny. Dla mnie Tom Cruise z tą zawsze o głowę wyższą partnerką jakoś tak mnie nie przekonywał do swojej męskości.
Fani zarzucili jej wówczas brak taktu i dyskryminację. Słowa Wendzikowskiej skrytykowała nawet Agnieszka Woźniak-Starak, wracając wspomnieniami do czasów małżeństwa z Piotrem Woźniakiem-Starakiem, który zginął w tragicznym wypadku na jeziorze Kisajno na Mazurach.
Anna Wendzikowska tłumaczy się ze słów o niskich mężczyznach
W rozmowie z naszą reporterką Wendzikowska postanowiła wyjaśnić, co miała na celu jej wypowiedź dotycząca męskiego wzrostu. Gwiazda uważa, że została źle zrozumiana przez widzów:
Na pewno nie spodziewałam się, że rozpętam taką burzę. Od razu muszę zaznaczyć, że nie miałam żadnych złych intencji i na pewno nie chciałam nikogo urazić. Nie zgodzę się natomiast, że wyraziłam swoją subiektywną opinię, gdyż to, co powiedziałam, jest przedłużeniem tego, co język polski i słownik mówi o słowie przystojny. Ja nie wyraziłam się, w żaden sposób oceniając czyjejś atrakcyjności, ani też co mnie lub komukolwiek innemu mogłoby się podobać, ani o niczym nie mówiłam w kategoriach ogólnych.
Gwiazda zaznaczyła, że odniosła się wówczas do ogólnie przyjętych norm oraz powszechnego znaczenia słowa "przystojny":
Powiedziałam tylko, mówiąc o Tomie Cruisie, że nie można powiedzieć o mężczyźnie tego wzrostu, że jest przystojny, a to z racji tego, że tradycyjne rozumienie słowa przystojny nie jest związane z urodą twarzy, tylko jest związane z posturą. Zwykle za mężczyznę przystojnego uważało się mężczyznę wysokiego, o takiej dobrej sylwetce. Również przystojna kobieta – mówi się o kobiecie wysokiej i z dość szczególną postawą. Tylko dlatego użyłam takiego słowa w taki sposób.
Wendzikowska zwróciła uwagę, że takie wpadki słowne zdarzają się podczas występów na żywo:
Czy nasz język nie nadąża za tym, czym ktoś w dzisiejszych czasach może czuć się dotknięty? Być może, dlatego też w programie na żywo może się tak zdarzyć, że czasami powiemy coś niefortunnego, z czego ja się natychmiast wytłumaczyłam, mówiąc, że po pierwsze jest to moja opinia, po drugie nie chciałabym nikogo urazić, a po trzecie- przepraszam, jeżeli ktoś poczułby się urażony. Dlatego tym bardziej nie do końca jestem w stanie zrozumieć tę burzę,
Ania przyznaje, że nie chciała nikomu sprawić przykrości:
Ostatnią rzeczą, jaką bym chciała, to to, aby ktoś poczuł się dotknięty, jako że sama często jestem ofiarą niewybrednych komentarzy i na pewno nie chciałabym być nadawcą takich komentarzy. Powótrzę, że nie oceniam niczyjej atrakcyjności, wartości, bo w ogóle uważam, że wartość człowieka zamyka się w czymś więcej niż to, co jest na zewnątrz. Natomiast tradycyjne rozumienie słowa przystojny było i jest związane z posturą. Dlatego też w taki sposób to określiłam. Nie chciałabym, aby ktoś to wiązał z moją oceną czyjejś wartości, atrakcyjności czy czegokolwiek innego.
Na koniec prezenterka pogoniła hejterów, którzy czepiają się jej słów:
Jesteśmy teraz w takich czasach, że mamy poczucie dużej delikatności związane z tematem wyglądu, postury. Ale mi się wydaje, że powinniśmy mieć większy margines błędu dla siebie nawzajem i nie zakładać, że ktoś koniecznie chciał powiedzieć coś obraźliwego i chciał kogoś zranić. Będzie nam się łatwiej żyło.
Przekonuje was takie tłumaczenie?