TYLKO U NAS: Zapytaliśmy Anetę Zając o ataki Mikołaja Krawczyka. "Moje emocje nie są ważne"
Aneta Zając od lat sądzi się z Mikołajem Krawczykiem o alimenty na ich dzieci, a ostatnio mierzy się też z publicznymi atakami byłego partnera. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post wyjaśniła, dlaczego nie chce komentować zachowania aktora. – Nasi synowie wiedzą doskonale, że rzeczywistość zupełnie inaczej wygląda niż ta kreowana w internecie – mówi nam.
Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk nie są razem 13 lat, ale media wciąż raz na jakiś czas donoszą o ich kolejnych potyczkach sądowych dotyczących dzieci. Tylko ostatnio aktor zarzucił swojej byłej dziewczynie, że "alienuje" ich synów i uniemożliwia mu spotkania z bliźniakami. Zapytaliśmy aktorkę o jej stanowisko w sprawie.
ZOBACZ TEŻ: Aneta Zając w nowym wywiadzie otworzyła się w temacie Mikołaja Krawczyka. "Cisza jest bardzo trudna"
Aneta Zając zabrała głos w sprawie ataków Mikołaja Krawczyka. "Skupiam się na emocjach naszych dzieci"
Aneta Zając na premierze filmu "Wędrówki z dinozaurami" odniosła się do medialnych ataków Mikołaja Krawczyka w rozmowie z reporterką Jastrząb Post. Zapytana o hejterskie komentarze aktora, powiedziała:
W tej sytuacji moje emocje nie są ważne, bo skupiam się na emocjach naszych dzieci. Nie komentuję tej całej sytuacji, żeby jej nie nakręcać i nie eskalować tego wszystkiego, ponieważ nasze dzieci mają dostęp do tych przedruków i informacji, i to jest zupełnie niepotrzebne.
ZOBACZ TEŻ: Mikołaj Krawczyk usłyszał wyrok w sprawie alimentów. Prawnicy aktora nie zgadzają się z decyzją sądu
Aneta Zając rozmawiała z synami o swoim życiu prywatnym
Dopytaliśmy Anetę Zając, czy w ogóle rozmawia z synami o szczegółach swojego życia prywatnego. Gwiazda "Pierwszej miłości" zapewniła, że już kilka lat temu odbyła poważną rozmowę z dziećmi o jej sprawach osobistych:
Już bardzo dawno przeprowadziłam z nimi taką rozmowę. Jak była pandemia i zaczęli częściej korzystać z internetu z racji lekcji zdalnych, to przeprowadziłam z nimi tę rozmowę. Oni wiedzą doskonale, że rzeczywistość zupełnie inaczej wygląda niż ta kreowana w internecie.
Aneta Zając nie chciała nam powiedzieć, czy jej synowie jakoś zareagowali na słowa Mikołaja Krawczyka, bo twierdzi, że "to jest ich prywatna sprawa". Zapewniła nas też, że w jej życiu obecnie jest przestrzeń na nową miłość, po czym ujawniła:
Ostatnio nasza rodzina się powiększyła i wzięliśmy suczkę, która nam pochłania tyle czasu i energii. To jest nowa miłość w naszym domu.