Menadżer Krawczyka rozkręcił nową aferę. Oburzony ujawnił wiadomości. Nie oszczędził dyrektorki dużego teatru. „Boli panią prawda?”
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia. O wszystkich fanów muzyka poinformował jego menadżer Andrzej Kosmala. Opublikował w sieci krótkie powiadomienie, pod którym natychmiast zaczęły pojawiać się kondolencje. Smutna wiadomość błyskawicznie obiegła media.
17.04.2021 | aktual.: 17.04.2021 13:32
10 kwietnia odbył się pogrzeb uwielbianego przez Polaków muzyka. Ze względu na pandemię lista żałobników musiała zostać ograniczona. Nie przeszkodziło to jednak w tym, by przed świątynią pojawiły się tłumy, które chciały po raz ostatni oddać mu hołd. Podobnie było również na cmentarzu w Grotnikach, gdzie spoczęło jego ciało. Fani cały czas odwiedzają miejsce pochówku artysty i zapalają kolejne znicze oraz składają kwiaty.
Od pogrzebu minął już tydzień, a w kolorowej prasie cały czas pojawiają się kolejne doniesienia dotyczące zmarłego artysty lub jego najbliższej rodziny. Do wszystkich z nich odnosi się Andrzej Kosmala, który nawet po śmierci swojego podopiecznego i przyjaciela, dba o jego dobre imię.
Andrzej Kosmala komentuje spektakl o Krzysztofie Krawczyku
Kilka dni temu tygodnik Na żywo opublikował informacje, jakoby Natalia Kukulska miała nagrać wspólny duet z jedynym biologicznym synem Krawczyka. Informowano o jej wielkiej przyjaźni artystki z Krzysztofem juniorem. Przywołano nawet jej wspomnienia, które okazały się stekiem wyssanych z palca bzdur. Wokalistka szybko zdementowała te plotki, a do wszystkiego odniósł się także Andrzej Kosmala, który nie ukrywał swojego oburzenia.
Kilka dni temu tak samo nerwowo zareagował na wieść, że powstaje spektakl o Krzysztofie Krawczyku. Musical Krystof ma być wystawiany w Teatrze Powszechnym w Łodzi.
W artykule, który informował o spektaklu, zapewniono, że muzyk wiedział, że pracę nad nim trwają już od grudnia zeszłego roku. Podobno miał się bardzo ucieszyć. Wszystkiemu w swoim wpisie na Facebooku zaprzeczył w imieniu swoim i Ewy Krawczyk menadżer artysty.
Teraz Andrzej Kosmala ponownie poruszył ten temat w sieci. Zaznacza, że razem z żoną muzyka chcą jedynie poznać tekst sztuki i go zweryfikować. Ujawnił również, że w prywatnej korespondencji dyrektor teatru w Łodzi zwróciła się z żądaniem o usunięciu poprzedniego wpisu z Facebooka.
https://www.facebook.com/100000638850375/posts/4352944721403447/?d=n
Andrzej Kosmala nie zamierza pobłażać nikomu, kto ma zamiar żerować na śmierci Krzysztofa Krawczyka i cały czas broni jego interesów, odnosząc się do wszystkich publikacji, które według niego mijają się z prawdą. Taki przyjaciel to prawdziwy skarb.