Alicja Węgorzewska podobno źle traktuje pracowników. "To świadczy o ego"
Alicja Węgorzewska, znana śpiewaczka operowa i dyrektorka Warszawskiej Opery Kameralnej, cieszy się dużym uznaniem w świecie muzyki. Teraz jednak okazje się, że praca z nią nie zawsze jest prosta.
Alicja Węgorzewska to wybitna mezzosopranistka, znana z licznych występów operowych i koncertowych. Jej talent wokalny przyniósł jej międzynarodową sławę, a jej głos rozbrzmiewa na scenach całego świata.
57-latka zasłynęła także jako jurorka i trenerka w programie "The Voice Senior". Mało tego pełni funkcję dyrektora artystycznego Warszawskiej Opery Kameralnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Janowski o swoim małżeństwie i stalkerce, która prześladowała jego żonę.
Alicja Węgorzewska ma być bezlitosna dla pracowników
Co ciekawe, ostatnio pojawiły się doniesienia medialne, które sugerują, że Alicja Węgorzewska jest wymagającym i bardzo surowym przełożonym.
W tym roku logo Warszawskiej Opery Kameralnej przeszło istotną metamorfozę. Oprócz dotychczasowego trójkąta wolnomularskiego i napisu "Warszawska Opera Kameralna" dodano nowy element - podpis "Alicja Węgorzewska-Whiskerd". Jeden z pracowników, cytowany przez "Newsweek", stwierdził, że ta zmiana "świadczy o ego pani dyrektor".
Jakby chciała powiedzieć: ta opera to ja - stwierdził.
Atmosferę pracy opisano jako pełną napięcia i chaotyczną, pod stałe dyktando dyrektorskiego widzimisię. Pracownicy narzekają też na brak koleżeńskiej atmosfery i wzajemnej lojalności, a niektórzy z nich trafiają do szpitali lub na zwolnienia lekarskie od psychiatry.
Jakie są rytuały Alicji Węgorzewskiej przed wejściem na scenę?
W zeszłym roku, w wywiadzie dla "Plejady", Alicja Węgorzewska opowiedziała o swoich przygotowaniach przed koncertami. Zwróciła uwagę, jak istotne jest dla niej zadbanie o każdy szczegół swojego wizerunku, zanim stanie przed publicznością.
Ubrana, uczesana, sukienka... Teraz już czekam na moją publiczność i właściwie wszystko, co robimy, robimy dla niej - mówiła.
Choć Alicja Węgorzewska nie ma szczególnych wymagań dotyczących wyglądu swojej garderoby, to ma swoje stałe zwyczaje przed wejściem na scenę.
Lustro też, ale generalnie jakiś odgazowany napój z odrobiną cukru czy też szklanka wody. Właściwie przed śpiewaniem się nie je - zabiera to energię, więc posiłek był zjedzony w domu. A teraz już najważniejsza jest publiczność - wyznała.