NewsyAlicja Węgorzewska schudła aż 25 kilogramów. Z tych produktów totalnie zrezygnowała

Alicja Węgorzewska schudła aż 25 kilogramów. Z tych produktów totalnie zrezygnowała

Alicja Węgorzewska schudła aż 25 kilogramów
Alicja Węgorzewska schudła aż 25 kilogramów
Źródło zdjęć: © KAPiF

17.05.2024 07:00, aktual.: 17.05.2024 07:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Alicja Węgorzewska jakiś czas temu zawalczyła o smuklejszą sylwetkę. Udało jej się zrzucić 25 kilogramów. Śpiewaczka miała problem z efektem jo-jo, ale znalazła na niego sposób.

Alicja Węgorzewska ma 56 lat i może pochwalić się piękną figurą. Jurorka "The Voice Senior" miała problem z utrzymaniem wagi po odchudzaniu. Metodą prób i błędów dotarła jednak do sukcesu. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Alicja Węgorzewska długo walczyła z efektem jo-jo

Jakiś czas temu na antenie "Pytania na Śniadanie" opowiedziała o swoich staraniach o utrzymanie masy ciała po odchudzaniu. Nie jest tajemnicą, że po utracie wagi, niechciane kilogramy chętnie do nas wracają. Tak samo było w przypadku Węgorzewskiej. Na domiar złego, także jej zdrowie zaczęło szwankować.

Przyszły problemy z kolanami. Było za dużo rzucania się po scenach i klękania czołgania i spadania. W kwietniu miałam operację kolana i po tej operacji okazało się, że nie będę mogła tak szybko ćwiczyć, chodzić i zrzucać kilogramy - powiedziała.

Dieta Alicji Węgorzewskiej

Alicja Węgorzewska nie stosuje konkretnej diety, choć przyznaje, że jej sposób na utratę masy ciała zahacza w pewnym stopniu o dietę ketogeniczną.

Moja dieta jest oparta trochę na wejściu w dietę keto, ale to nie jest stricte dieta keto.

W dalszej części wypowiedzi artystka opowiedziała o tym, co jada na śniadanie.

Moje śniadanie to jajka w każdej postaci, najchętniej gotowane na miękko. Dodam, że to moje jajka, a nie ze sklepu, tylko od kurek mojej mamuni, z wolnego wybiegu i karmione ekologicznie.

Jak się okazuje, żeby utrzymać zdrową wagę, musi przestrzegać wielu zasad.

Zero cukrów, zero węglowodanów. Ryż, ziemniaki pasta i chlebek trzeba było pożegnać. Nie jem kolacji. Do tego też musiałam się przyzwyczaić. Po południu jem kawałek ryby, nie za duży, albo kawałek mięsa z surówką - podsumowała.
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także