Bachleda-Curuś odpowiada na doniesienia o chorobie ojca. Rzadko się tak otwiera przed fanami, ale tym razem sytuacja jest szczególna
Alicja Bachleda-Curuś od wielu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Od 10 lat wychowuje tam syna Henry'ego, który jest owocem miłości aktorki i Colina Farrella. Chociaż rodzice chłopca nie są razem, dla jego dobra utrzymują koleżeńskie relacje. Gwiazda na łamach portalu Ani Lewandowskiej wyznała, że nie może powiedzieć o byłym partnerze żadnego złego słowa:
18.04.2021 | aktual.: 18.04.2021 14:27
Alicja Bachleda-Curuś aktualnie jest w związku z tajemniczym mężczyzną. Chociaż na jego temat niewiele wiadomo, pewne jest, że para zaręczyła się, co aktorka potwierdziła w rozmowie z Jastrząb Post. Przy okazji pochwaliła się imponującym pierścionkiem.
Ojciec Alicji Bachledy-Curuś jest chory? Oświadczenie aktorki
Bachleda-Curuś prowadzi konta w social mediach, gdzie pokazuje wybrane kulisy swojej codzienności. Co jakiś czas odnosi się do publikacji kolorowej prasy. Tygodniki, powołując się na osoby z otoczenia gwiazdy, podają mniej lub bardziej wiarygodne informacje. Niedawno jeden z nich donosił, że Alicja chce jak najszybciej wrócić do Polski. Powodem miał być fakt, że jej tata rzekomo jest poważnie chory.
Alicja Bachleda-Curuś, która rzadko komentuje spekulacje tabloidów, tym razem nie przeszła obok nich obojętnie. W długim oświadczeniu zdementowała te informacje w swoich social mediach. Podkreśliła, że niektóre media przekroczyły pewną granicę, czego nie powinny były robić:
W dalszej części wpisu dodała, że jej tata na szczęście dobrze się czuje. Gwiazda ma nadzieję, że nie dotrą do niego te fałszywe informacje:
Internauci nie pozostawili odezwy Alicji bez reakcji. W komentarzach biją aktorce brawa za to, że zabrała głos w tak osobistej sprawie i ucięła dalszą falę niepokojących publikacji.