Aleksandra Kwaśniewska przeszła przez piekło. W rozmowie z Magdą Mołek zwierzyła się z traumy. Z "żałobą" zmierzyła się sama
Aleksandra Kwaśniewska stała się znana w momencie, gdy jej ojciec wygrał wybory prezydenckie w 1995 roku. Była wówczas nastolatką, a jej życiem zaczęła interesować się kolorowa prasa. Od tamtej pory życie Oli jest bacznie śledzone przez tabloidy, ale także licznych fanów. W dorosłym życiu nie uniknęła wejścia do świata show-biznesu. W 2006 roku wystąpiła w Tańcu z Gwiazdami, gdzie w parze z Rafałem Maserakiem udało jej się zająć drugie miejsce. Później zaczęła robić karierę jako dziennikarka.
22.09.2021 | aktual.: 22.09.2021 16:42
W kolejnej edycji tanecznego show pojawiła się w kulisach programu, a także znakomicie odnalazła się w roli reporterki Dzień Dobry TVN. Pod koniec 2007 roku przestała pojawiać się na antenie. Po czterech latach wróciła, by razem ze swoją mamą poprowadzić na antenie TVN Style lubiany przez widzów program Matki i córki, czyli rodzinny galimatias. W jesiennej ramówce Ola wróciła w wielkim stylu, by zostać gospodynią programu Miasto Kobiet.
Aleksandra Kwaśniewska opowiedziała o traumie z dzieciństwa
Ola od dawna zbudza ogromne zainteresowanie prasy. Chociaż nigdy o to szczególnie nie zabiegała, to mimowolnie stała się bohaterką tabloidów. Fani mogą ją też podglądać na Instagramie. Prowadzi w social mediach bardzo chętnie odwiedzany profil i już dawno została okrzyknięta królową hasztagów. Swoje zdjęcie opisuje bowiem jedynie za pomocą krótkich i zazwyczaj bardzo zabawnych haseł, co zdecydowanie wyróżnią spośród innych sław. Często też za pomocą mediów społecznościowych robi sobie żarty razem ze swoim mężem Kubą Badachem, które również może się pochwalić ogromnym poczuciem humoru.
Córka byłej pary prezydenckiej rzadko udziela wywiadów, ale ostatnio zdecydowała się porozmawiać z Magdą Mołek. Na kanale dziennikarki na YouTube -W moim stylu opowiedziała o traumie z dzieciństwa. Po tym jak jej ojciec wygrał wybory, rówieśnicy ze szkoły zgotowali jej piekło. Szkolni koledzy po tym jak Aleksander Kwaśniewski został prezydentem, przyszli do szkoły ubrani na czarno na znak żałoby.
Gospodyni Miasta Kobiet przyznała, również, że nie chciała obarczać nikogo tym, co się działo i nie szukała pomocy. Jako nastolatka z tym trudnym problemem została zupełnie sama. Trzeba przyznać, że rówieśnicy nie ułatwili jej i tak trudnego okresu dorastania i bycia córką prezydenta.
Całego wywiadu Oli możecie wysłuchać poniżej.