Napiwek od Adele i Harry'ego Stylesa wbił kelnera w ziemię! Na wakacjach szastają kasą na prawo i lewo
Adele po rozwodzie z Simonem Koneckim przeszła spektakularną metamorfozę – schudła kilkanaście kilogramów i z domatorki przeistoczyła się w lwicą salonową, jednym słowem piosenkarka wreszcie zaczęła korzystać z życia, i to na całego.
05.01.2020 | aktual.: 05.01.2020 23:23
Nie musi się przy tym ograniczać, bo jest obecnie najbogatszą artystką występującą solo w Wielkiej Brytanii. Szacuje się, że w sumie jej majątek wynosi 125 milionów funtów, czyli grubo ponad 600 milionów złotych. Piosenkarka mogłaby więc sobie pozwolić zapewne nawet na lot w kosmos. Ale zamiast tego wybrała się na wakacje na Karaiby, gdzie świetnie się bawi z kolegą po fachu, Harrym Stylesem.
Jak donosi The Sun, aby uczcić nowy rok, w jednej z lokalnych restauracji wykazali się nie tylko szczodrością, ale i pomysłowością, bo zostawili napiwek w wysokości 2020 dolarów, czyli prawie ośmiu tysięcy złotych.
Napiwek od Adele i Harry'ego Stylesa. Co napisali na paragonie?
Napiwek ponad czterokrotnie przewyższył wartość rachunku za kolację. Na paragonie gwiazdorzy napisali "szczęśliwego nowego roku!”. Harry Styles zrobił sobie też pamiątkowe zdjęcie z ekipą pracującą na barze.
Kelnerem, który zgarnął napiwek, był mężczyzna o imieniu Buck. Ale paragonem na Instagramie pochwalił się nie on, lecz jego kolega Yahya, pracujący na karaibskim targu rybnym, niedaleko luksusowego hotelu Ritz Carlton.
Nie wiadomo czy dla obdarowanego tak niespodziewanie Bucka 2020 rok będzie szczęśliwy, ale za to na pewno zaczął się od petardy dobrej energii i sporego zastrzyku gotówki. Każdy by tak chciał! Oby zatem – póki jeszcze rok wciąż jest nowy – inni gwiazdorzy wzięli przykład z Adele i Harry'ego. Kylie Jenner może się od nich sporo nauczyć…