Restauracja zemściła się na Kendall Jenner! Opublikowali kompromitujące zdjęcie z wizyty modelki
Gwiazdy nie mają lekko, a ostatnio po raz kolejny przekonała się o tym Kendall Jenner. Najmłodsza "Kardashianka" podpadła obsłudze amerykańskiej restauracji Baby’s All Right na Brooklynie. Powód? Jennerka nie zostawiła ani centa napiwku, za to chętnie podpisała się na paragonie, i to w miejscu, w którym klienci wpisują kwotę jaką chcą przekazać barmanowi.
06.08.2017 08:00
Obsługa postanowiła pokazać paragon z autografem Kendall, z którego dowiadujemy się, że za zamówienie zapłaciła 24 dolary. Na Instagramie zdjęcie opatrzono zabawnym komentarzem:
Od razu wywiązała się gorąca dyskusja. Wielu internautów uznało, że to, czy Kendall zostawia napiwek jest jej prywatną sprawą, niektórzy zasugerowali obsłudze zwrócenie uwagi na kwotę zamówienia przekornie pytając na jak wielki bonus liczyli. Bardziej zagorzali fani Jenner sugerują administratorom strony usunięcie zdjęcia, sugerując, że ma ono naruszać intymność klienta. Nie brakowało też obrońców restauracji twierdzących, że Kendall jest osobą znaną i wrzucenie kilku centów do etui z paragonem nie powinno być dla niej problemem.
Ile osób, tyle opinii. Jedno jest pewne - restauracja dzięki Kendall ma gigantyczną darmową promocję na całym świecie. Sama zainteresowana nie komentuje sprawy.