Zosia Ślotała pokazała pierwsze zdjęcie córki! Podzieliła się wrażeniami z bycia mamą

Zosia Ślotała dwa tygodnie temu została mamą uroczej córeczki. Oczywiście o tym wydarzeniu poinformowała na swoim blogu - babyboomzosi.pl. Na ten dzień czekała 9 miesięcy.

Obrazek
Izabela Wodzińska

Teraz, po 2 tygodniach z córeczką, postanowiła podzielić się nie tylko pierwszymi wrażeniami z macierzyństwa, ale też pierwszym zdjęciem córeczki!

Drugi tydzień z naszym Mikruskiem.. - napisała stylistka pod zdjęciem.
Obrazek
http://babyboomzosi.pl/

Zosia prowadzi swój pamiętnik. Pierwsze doświadczenia z bycia mamą nauczyły ją przede wszystkim cierpliwości. W życiu Zosi rozpoczął się całkiem nowy rozdział. Blogerka opracowała swoja logistykę - trzyma się trzech zasadniczych puntów- logistyka, systematyczność i intuicja. Na razie córeczka nie pozwala za długo spać i marudzi, ale Zosia wie, że na początku wszystkie mamy tego doświadczają. Tak wyglądają jej pierwsze dni z maluszkiem.

Należy przyzwyczajać dzieciaczka do rytuałów, stałych pór karmienia, kąpania, co daje mu poczucie bezpieczeństwa a Tobie możliwość zaplanowania dnia. Jest to cholernie trudne! Nie zawsze idzie jak po maśle bo w końcu dziecko to też człowiek i ma prawo popłakać sobie bez powodu, pomarudzić, nie chcieć spać w łóżeczku tylko czuć bliskość rodzica i być noszonym na rękach (noce są do tego oczywiście najfajniejszą porą ;))…W tym momencie naprawdę trzeba wykazać się cierpliwością… co mnie nauczyły dwa pierwsze tygodnie życia mojego maleństwa? Właśnie cierpliwości! Mamy, myślę, że wiecie o czym mówię  - napisała Zosia na swoim blogu

Kamil Haidar cały czas był przy ukochanej. W domu na Zosię czekała niespodzianka w postaci prezentu i balonika z napisem „It’s a girl”. Kamil bardzo pomógł Zosi w czasie tych pierwszych dni. Cierpliwie znosił nastroje ukochanej i płacz dziecka. Zosia uważa, że aby dobrze opiekować się dzieckiem wystarczy zaufać swojej intuicji. Zosia czuła obawy przed wyjściem ze szpitala. Tam miała fachową opiekę, a tu nagle była zmuszona radzić sobie sama. Wsparciem okazał się dla niej Kamil.

Karmienie! Temat rzeka, w który nawet nie mam siły teraz wchodzić ponieważ chciałabym Wam jeszcze parę innych rzeczy opisać za nim zaczniemy tę debatę :)) Ale oczywiście jako perfekcjonistka i osoba, która musi mieć wszystko pod kontrolą trochę bałam się wyjścia ze szpitala, gdzie miałam zapewnioną stałą opiekę lekarską, natomiast w domu mieliśmy przecież być zdani wyłącznie siebie. Opanowanie i pewność siebie Kamila przy wyjściu ze szpitala i pierwszych nocach były jak zbawienie. Gdzie on znalazł cierpliwość do naszej małej i do mnie? Sama nie wiem :)) Wiedziałam jedno, nawet jeżeli jestem niepewna, albo mam jakieś wątpliwości to poradzę sobie… w końcu kobiety rodzą i wychowują dzieci na całym świecie od tysięcy lat kiedy jeszcze nie było smartphone’ów i google’a i nie mogły za każdym razem natychmiast dostać odpowiedzi na pytania, które je frapowały. Zatem co robiły? Ufały swojej matczynej intuicji i właśnie to staram się robić. Słuchanie swojej intuicji, od kiedy stałam się mamą czuję, że moja intuicja jest o wiele silniejsza. Jak się przejawia? Są rzeczy, które po prostu Ci naturalnie wychodzą… nie musisz się uczyć trzymać swojego maleństwa, lub otaczać go ciepłem nosisz to w sobie! - napisała Zosia

Zosi wszystkie nieprzespane noce wynagradza miłość do dziecka.

Wiadomo, że na początku więcej siedzisz w domu z maleństwem, dzielisz się ze swoim partnerem obowiązkami i przyzwyczajasz się do spania w kratkę ale wszystkie te ‚niewygodne zmiany’ autentycznie sprawiają Ci przyjemność! Spędzasz czas ze swoim skarbem, które w Twoich oczach jest najcudowniejszą istotą na świecie! Jeżeli jesteś gotowy na rodzicielstwo to wszystko da się ułożyć! - napisała Zosia na babyboomzosi.pl

Ze zniecierpliwieniem czekamy na kolejny wpis w pamiętniku Zosi.

Fot. screen z http://babyboomzosi.pl
Zosia Ślotała Fot. screen z http://babyboomzosi.pl
Obrazek
Fot. screen z http://babyboomzosi.pl
Wybrane dla Ciebie
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski eksplorują Hongkong. Raczą swoich fanów niezłymi widokami
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski eksplorują Hongkong. Raczą swoich fanów niezłymi widokami
Roksana Węgiel wrzuciła rodzinne kadry. Jedno zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Roksana Węgiel wrzuciła rodzinne kadry. Jedno zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Krzysztof i Maja Rutkowscy pokazali suto zastawiony stół. Za takie frykasy trzeba zapłacić krocie
Krzysztof i Maja Rutkowscy pokazali suto zastawiony stół. Za takie frykasy trzeba zapłacić krocie
Współzałożyciel Perfectu ma problemy zdrowotne. Potrzebuje pieniędzy na leczenie
Współzałożyciel Perfectu ma problemy zdrowotne. Potrzebuje pieniędzy na leczenie
Sandra Kubicka obwołała się "niezależną singielką". Internautki już zareagowały: "Wszystko NA POKAZ"
Sandra Kubicka obwołała się "niezależną singielką". Internautki już zareagowały: "Wszystko NA POKAZ"
Dziadek ukochanego Viki Gabor ŻALI SIĘ na Polaków. "To jest bardzo bolesne"
Dziadek ukochanego Viki Gabor ŻALI SIĘ na Polaków. "To jest bardzo bolesne"
Mikołaj Roznerski pochwalił się rodzinnym zdjęciem. Jego siostra to prawdziwa piękność
Mikołaj Roznerski pochwalił się rodzinnym zdjęciem. Jego siostra to prawdziwa piękność
Monika Miller zapozowała w jacuzzi. Pokazała się w NATURALNYM wydaniu [ZDJĘCIA]
Monika Miller zapozowała w jacuzzi. Pokazała się w NATURALNYM wydaniu [ZDJĘCIA]
Michel Moran ma jasne zdanie na temat napiwków. TYM się kieruje w restauracjach
Michel Moran ma jasne zdanie na temat napiwków. TYM się kieruje w restauracjach
Żona Jana Lubomirskiego w błękicie na spotkaniu z Bachledą‑Curuś i Lesz. Ależ się wystroiła
Żona Jana Lubomirskiego w błękicie na spotkaniu z Bachledą‑Curuś i Lesz. Ależ się wystroiła
Julia Wieniawa odsłania kolejne wnętrza domu w lesie. Ależ LUKSUS [ZDJĘCIA]
Julia Wieniawa odsłania kolejne wnętrza domu w lesie. Ależ LUKSUS [ZDJĘCIA]
Viki Gabor na pełnych obrotach. Po romskim ślubie przygotowuje się do sylwestra
Viki Gabor na pełnych obrotach. Po romskim ślubie przygotowuje się do sylwestra
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟