Zerwał z nią, więc odgryzła mu język. Po siedmiu latach w końcu pójdzie do więzienia
Adaia Lopez odgryzła język swojemu byłemu chłopakowi, gdy ten z nią zerwał. Kobieta ukrywała się przez kilka lat przed wymiarem sprawiedliwości. Wreszcie została aresztowana.
30.06.2024 | aktual.: 30.06.2024 19:04
Dla niektórych osób zerwanie jest ciężkim przeżyciem. Posuwają się wtedy do różnego rodzaju zemst na byłych partnerach. Adaia Lopez postanowiła zrobić coś, za co teraz będzie musiała słono odpokutować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Modelka odgryzła język byłemu chłopakowi
Adaia Lopez, aspirująca modelka, w czerwcu 2016 roku w niebywały sposób zemściła się na partnerze, Aaronie, który postanowił zakończyć ich związek. Kobieta poprosiła o "ostatni pocałunek" i w jego trakcie odgryzła mężczyźnie język. Aaron doznał "nieodwracalnych" szkód. Stracił poczucie smaków, musiał na nowo uczyć się mówić.
Adaia Lopez starała się bronić, twierdząc, że była ofiarą przemocy domowej, a jej chłopak, starszy o niej o 22 lata, próbował ją utopić, działała zatem w samoobronie. Sędzia jednak nie dał wiary jej twierdzeniom i kobieta została skazana na sześć lat więzienia, w którym miała stawić się w ciągu 15 dni od wysłuchania wyroku oraz otrzymała nakaz zapłaty równowartość około 250 tysięcy złotych. Niestety, kobieta zniknęła.
CZYTAJ TAKŻE: Zrobiła sobie 17 operacji plastycznych biustu. Chce pokazać go fanom. "Bądź pierwszym, który je zobaczy"
Kobieta, która odgryzła język byłemu partnerowi, została aresztowana
Adaia Lopez była poszukiwana przez kilka lat, ponieważ zniknęła niemal bez śladu. Podejrzewano, że ukrywała się w Tajlandii, na co wskazywały jej zdjęcia z mediów społecznościowych, jednak nikt nie mógł określić miejsca jej przebywania.
Mamy kobietę, która popełniła poważne przestępstwo, pozostawiła kogoś bez języka. I teraz nie jest tam, gdzie powinna być, to jest w rękach wymiaru sprawiedliwości, mimo że nad jej głową wisi wyrok więzienia - mówił w wywiadach prawnik Aarona, którego cytuje "Daily Mail".
Policja otrzymała jednak anonimowe zgłoszenie 27 czerwca 2024 roku, że kobieta była widziana w kurorcie Sant Antoni de Calonge na wybrzeżu Costa Brava, na północ od Barcelony. Przebywała w squacie i została aresztowana. Teraz będzie musiała odsiedzieć wyrok, który zapadł siedem lat temu.