ExclusiveMaciej Orłoś, ks. Stryczek i wielu innych namawia Polaków do polubienia się nawzajem. Jak walczyć z hejtem i złymi emocjami? [WIDEO]

Maciej Orłoś, ks. Stryczek i wielu innych namawia Polaków do polubienia się nawzajem. Jak walczyć z hejtem i złymi emocjami? [WIDEO]

Każdego dnia mijamy setki ludzi, rozmawiamy z co najmniej kilkoma osobami, ale jak wielu z nich usłyszało od nas coś miłego? Zapewne wciąż za mało. Dlatego powstała akcja Lubię ludzi. Jeśli też chcesz Polski życzliwej, wrażliwej, pracowitej i zjednoczonej – pokaż to!

Wystartowała akcja "Lubię ludzi"
Wystartowała akcja "Lubię ludzi"
Grzegorz Dobek

18.06.2017 08:00

Projekt Lubię ludzi zainaugurowany został parę dni temu w Warszawie. Rozpoczęli go oficjalnie ks. Jacek Stryczek, duszpasterz akademicki i ludzi biznesu, pomysłodawca i prezes Stowarzyszenia Wiosna, które realizuje m.in. projekt Szlachetna Paczka oraz Michał Pol, popularny dziennikarz, redaktor naczelny Przeglądu Sportowego.

"Lubię ludzi" to nie jest opowieść o tym, co czujemy tylko co robimy, np. jeśli ktoś ma sukces to go chwalimy, jak ma problem to mu pomagamy. To jest swoisty coming-out. Wychodzisz i mówisz: "Mam wartości, lubię ludzi". Mamy 4 wartości, na których budujemy to praktykowanie lubienia ludzi: życzliwość, wrażliwość, pracowitość, drużynowość - powiedział o akcji ks. Stryczek

Na aspekt jednoczenia się w sporcie zwraca uwagę Michał Pol.

Trudno, żebym nie cieszył się sukcesem sportowców. Im większy sukces, tym lepiej, tym łatwiej to opisać. Akcja "Lubię ludzi" opiera się też i o sportowców. Chodzi o to, żeby w naszym podzielonym społeczeństwie, w którym coraz bardziej dominuje hejt. Marzy nam się w tej akcji, żebyśmy potrafili nawzajem się słuchać, być dla siebie życzliwi - dodał

Maciej Orłoś w ostatnim czasie na własnej skórze doświadczył do czego mogą doprowadzić m.in. podziały polityczne. Dlatego właśnie poparł akcję Lubię ludzi.

Ta akcja niesie za sobą pozytywny przekaz. Mówi, że w kraju, w którym jest tak dużo polaryzacji, dużo kopania rowów, dużo walki plemiennej warto pamiętać, że lepiej lubić innych ludzi i szukać w nich pozytywnych przekazów niż skupiać się na hejcie, na złych emocjach. Festiwal w Opolu pokazał, jak można się skłócić na polu muzyki rozrywkowej. Boli mnie to, że jest tyle złych emocji w naszym kraju - wyznał Maciej Orłoś

Oprócz codziennych miłych słów, swoje wartości można też zamanifestować poprzez kupno unikatowych gadżetów. Nabywając je, nie tylko deklarujesz, że lubisz ludzi, lecz także wspierasz finansowo tych, którzy dzięki temu mogą zmienić swoje życie. Więcej informacji na oficjalnej stronie i w materiale wideo.

Wybrane dla Ciebie