Wystarczyło jedno pytanie, by straciła cierpliwość. Agacie Rubik dostało się za fotki mieszkania
Agata Rubik uwielbia chwalić się swoim nowym życiem w Miami. Wspólnie z mężem Piotrem Rubikiem i dwoma córkami nieźle się tam urządzili. Na influencerkę często spada jednak krytyka, o czym znowu przekonała się przy okazji ostatniego posta.
W zeszłym roku Piotr Rubik ogłosił sensacyjną nowiną. Znany polski kompozytor przeniósł się do luksusowego mieszkania Miami razem z żoną, dwoma córkami i psem. Agata Rubik kiedy tylko może chwali się, jak wygląda jej życie codzienne. Nierzadko ostro jej się za to obrywa - internauci kręcą nosem na fakt, że 37-latka zarabia głównie na reklamowaniu i nie ma pracy zarobkowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Pakosińska o pracy w TVP. "Początki były ciężkie"
Agata Rubik skrytykowana za wybór mebli
Pod najnowszym postem Agaty Rubik, przedstawiającym rodzinną scenkę na balkonie, znowu zrobiło się ostro. Jeden z internautów zwrócił uwagę na... meble. W komentarzu stwierdził, że nie zachwycają one wyglądem i wytknął influencerce, że otrzymała je w ramach współpracy za promocję:
Te meble niezbyt piękne, ale darowanemu koniowi...
Odpowiedź od Agaty Rubik przyszła szybko
Żona Piotra Rubika nie pozostała dłużna i szybko odpowiedziała na złośliwy komentarz. Podkreśliła, że reklamowane przez nią rzeczy są dobrymi produktami.
Nie musisz, choć zapewne w przypadku polecanych przeze mnie rzeczy wiele tracisz - zripostowała.
Negatywne reakcje nie zrażają ją przed wrzucaniem kolejnych postów, więc z pewnością już wkrótce raz jeszcze przekonamy, jak prezentuje się mieszkanie Rubików.