Uczestnicy "Awantury o kasę" postawili wszystko na złotą skrzynkę. Wygrali... kiszonego ogórka
Teleturnieje od lat cieszą się niesłabnącą popularnością w telewizji, przyciągając masę widzów zaskakującymi zwrotami akcji. W ostatnim odcinku "Awantury o kasę" uczestnicy wygrali nietypową nagrodę, na którą postawili całą zgromadzoną kwotę.
09.11.2024 20:07
"Awantura o kasę" to program telewizyjny, który zdobył ogromną popularność na początku lat 2000. Emitowany na antenie Polsatu, show szybko stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych teleturniejów w Polsce. Jego unikalna koncepcja łączyła elementy rywalizacji, strategii i gry psychologicznej, co sprawiało, że każdy odcinek przynosił nowe emocje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe zasady w "Awantura o kasę"
Program oparty na formacie brytyjskiego "The Vault" różni się od tradycyjnych quizów, ponieważ uczestnicy walczą między sobą o coraz większą pulę nagród, wykazując się sprytem i podejmując ryzykowne decyzje.
W najnowszej edycji programu "Awantura o kasę" zasady gry uległy nieco zmianie. Obecnie licytacje rozpoczynają się od sumy 500 zł. Każda z drużyn, czyli niebieska, żółta i zielona, rozpoczyna grę z kwotą 10 000 zł jako kapitałem startowym. W teleturnieju zostały też m.in. charakterystyczne elementy, które wzbudzają niemałe emocje. Uczestnicy wciąż mają szansę wygrać np. ogórka kiszonego.
Zobacz także: Sandra Kubicka narzeka na ministerstwo zdrowia. Wstrząsające zdjęcie synka ze szpitala
Uczestnicy "Awantura o kasę" wygrali... ogórka kiszonego
I tak też się stało w najnowszym odcinku teleturnieju. Drużyna żółtych postanowiła zaryzykować i postawiła całą kwotę na złotą skrzynkę. Sam Krzysztof Ibisz śmiał się wcześniej, że uczestnicy najwyraźniej chcą zawalczyć o ogórka kiszonego. Po wybraniu odpowiedniej skrzynki okazało się, że drużyna faktycznie wygrała... jednego ogórka kiszonego zamkniętego w słoiku. Uczestnicy byli bardzo rozbawieni.
Oto ogórek kiszony o wyśmienitym smaku za 7100 złotych — rzucił uśmiechnięty Krzysztof Ibisz.