Wielkie rozczarowanie w "Top Model 7". Finalistka spektakularne zmarnowała swoją ogromną szansę i odpadła z programu
Ósmy odcinek Top Model 7 za nami. Liczba uczestników programu nie uległa zmianie w porównaniu z poprzednim tygodniem, a wszystko dzięki immunitetowi, który Michał Piróg przyznał Żaklinie Ta Dinh pozostawiając ją w programie pomimo najniższej oceny jurorów.
22.10.2018 | aktual.: 23.10.2018 00:29
W pierwszym zadaniu, uczestnicy musieli zrobić sobie nawzajem dobre modowe zdjęcia w przestrzeni miejskiej. By zadanie nie było zbyt proste, strojami, które mają zostać zaprezentowane okażą się skarpetki i bielizna… By zmotywować finalistów do działania i pomóc naładować baterie, Joanna Krupa zorganizowała im ogrodowe spa, gdzie przez chwilę mogli odpocząć od codziennej rywalizacji. Zwycięzcami zadania okazali się Szymon, Żaklin i Kasia.
Następnym wyzwaniem była tzw. "gra miejska" na terenie Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, pod czujnym okiem gości specjalnych: Anny Jurgaś – redaktor naczelnej magazynu Glamour, oraz byłych uczestników programu – Osi Ugonoh, Daniela Tracza, Michała Baryzy. Finaliści zostali podzieleni na grupy. W Muzeum powstało 6 stacji, przy każdej z nich trzeba było wykonać zadanie związane z zawodem modela/modelki.
Zwycięska grupa w składzie Hubert, Kasia, Ania, która jako pierwsza dotarła do ostatniej stacji, czekał wielki test z wiedzy na temat świata mody. Kasia, która wskazała najwięcej poprawnych odpowiedzi na zadane pytania, wygrała immunitet, który zapewnił jej automatyczny awans do 10 odcinka.
Ostatnim zadaniem odcinka była sesja zdjęciowa nawiązująca do epoki Marii Antoniny. Utrudnieniem były bogate, wielowarstwowe stroje, ciężka biżuteria i ogromne konstrukcje na głowie.
O tym, kto poradził sobie najlepiej zdecydowało jury na panelu z gościnnym udziałem modelki Marty Dyks. Decyzją ekspertów najlepsze zdjęcie należało do Oliwii, zaś najsłabsze do Żaklin, i to ona musiała, tym razem definitywnie, pożegnać się z programem.