Tomasz Szczepanik w ostatniej chwili odwołał ślub. Dla NIEJ zostawił narzeczoną

Tomasz Szczepanik porzucił narzeczoną dla Moniki Paprockiej
Tomasz Szczepanik porzucił narzeczoną dla Moniki Paprockiej
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

29.09.2024 06:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Tomasz Szczepanik, lider zespołu Pectus na dziewięć dni przed ślubem zostawił swoją narzeczoną dla Moniki Paprockiej. Przez lata tworzą teraz zgrany duet zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.

Tomasz Szczepanik, znany przede wszystkim jako lider zespołu Pectus, nigdy nie ukrywał, że rodzina jest dla niego najważniejsza. Jego życie prywatne przyciągało uwagę fanów i mediów, zwłaszcza gdy na dziewięć dni przed ślubem odwołał zaręczyny z długoletnią partnerką. Jak sam wyznał, był to trudny czas – wszystko było już gotowe na uroczystość, łącznie z zamówionym kościołem, orkiestrą i opłaconym weselem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tomasz Szczepanik zostawił narzeczoną tuż przed ślubem

W rozmowie z TVP Kobieta Tomasz Szczepanik przyznał, że część rodziny miała mu za złe zaskakującą decyzję o odwołaniu ślubu na kilka dni przed ceremonią.

Dla niej odwołałem swój ślub dziewięć dni przed. Połowa mojej rodziny chciała mnie deportować, a połowa powiedziała, że to jest jednak twoja decyzja, bardzo trudna, ale jednak ją podjąłeś przed - opowiadał.

Tomasz Szczepanik dla Moniki Paprockiej odwołał ślub

Owa "ona" to Monika Paprocka, menadżerka zespołu Pectus. Ich miłość rozkwitła w wyjątkowych okolicznościach. Monika i Tomasz spotkali się na zawodowej ścieżce i od razu znaleźli wspólny język. Muzyk w Monice znalazł zarówno partnerkę, jak i kogoś, kto rozumie pełne wyzwań życie w show-biznesie.

Para tworzy zgrany zespół również poza sceną. Monika zajmuje się karierą Tomasza, zarządza finansami i organizuje koncerty. Dzięki temu Tomasz może skupić się na twórczości muzycznej. Ich współpraca stała się kluczem do dalszych sukcesów zespołu, a także do budowania stabilnego życia rodzinnego. Wspólnie wychowują syna Stanisława oraz dzieci z poprzedniego związku Moniki, co sprawia, że ich życie pełne jest ciepła i wzajemnego wsparcia.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.