Tomasz Adamek oddaje się w ręce Boga. Pięściarz ma swoją wizję świata: "Ludzie są GRZESZNI"
Tomasz Adamek, znany pięściarz, otwarcie mówi o swojej wierze katolickiej, podkreślając jej znaczenie w życiu i karierze. Nieraz dał po sobie poznać, że do tej kwestii podchodzi bardzo poważnie.
02.12.2024 | aktual.: 02.12.2024 06:22
Tomasz Adamek, utytułowany bokser, od lat mieszka w USA, ale nie zapomina o swoich polskich korzeniach i wierze katolickiej. W licznych rozmowach podkreślał, że wiara jest dla niego fundamentem życia. Każdy dzień zaczyna modlitwą, a różaniec odmawia nawet w samochodzie.
ZOBACZ TEŻ: Piotr Mróz gorzko podsumował Kubę Wojewódzkiego. "Mały, biedny człowiek. Jego Bogiem są pieniądze"
Tomasz Adamek i wiara w życiu codziennym
Adamek nie tylko mówi o wierze, ale także nią żyje. Regularnie uczestniczy w spowiedzi i przekazuje wartości religijne swoim bliskim. Jego żona Dorota i córki Roksana i Weronika również są częścią tej duchowej podróży. A ta ma także mniejsze, codzienne etapy. Różaniec odmawia kiedy tylko może.
Mój dzień zaczyna się od znaku krzyża. Krótka modlitwa, proszę Boga o światło i siłę do treningu, a także o zdrowie. Tak zaczynam dzień. Potem jest trening, a później przychodzi czas, by pomodlić się na różańcu - powiedział w wywiadzie dla Stacji7.
Adamek: "Ludzie są grzeszni"
Adamek i jego rodzina uczestniczą w pielgrzymkach, zarówno w Polsce, jak i w USA. Rok temu bokser opublikował zdjęcie z jednej z takich wypraw, co wywołało duże zainteresowanie wśród internautów. Zamiast typowych wakacji, wybrał ponad stukilometrowy marsz, co pokazuje jego zaangażowanie w wiarę.
Bokser nie ukrywa, że ma mocno zdefiniowany ogląd rzeczywistości. W jednej z rozmów przedstawił pokrótce swoją wizję.
Kościół jest święty, a ludzie są grzeszni. Kapłan jest wybrany przez Boga, ale jest grzesznikiem. Kapłani też upadają. Jeśli ksiądz przestaje się modlić, to diabeł nie śpi - wyznał redakcji "Przeglądu Sportowego".