TAKIE wiadomości Maciej Pela dostawał od hejterów. Ujawnił ich treść
Po rozstaniu z Agnieszką Kaczorowską Maciej Pela dużo częściej pojawia się publicznie. Tancerz udzielił dłuższego wywiadu, w którym opowiedział m.in. o hejcie. - Dostałem masę wiadomości - wyznał.
Rozstanie Macieja Peli z Agnieszką Kaczorowską do dziś jest szeroko komentowane. Dziś jego była partnerka spotyka się z Marcinem Rogacewiczem, natomiast tancerz cały czas poszukuje szczęścia. W środowy wieczór światło dzienne ujrzał wywiad Peli z Mateuszem Szymkowiakiem dla Świata Gwiazd. Opowiedział w nim o dzieciach, relacjach z Kaczorowską, ale też atakach hejterskich, z którymi co rusz musi się borykać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klaudia Halejcio o śmierci Soni Szklanowskiej i hejcie w internecie.
Maciej Pela otworzył się na temat hejtu. Zdradził, jakie wiadomości otrzymywał od internautów
Maciej Pela nie ukrywa, że korzysta z pomocy psychiatry i psychoterapeuty. Stara się oswajać z tematem swoje grono obserwujących, podkreślając, że nie należy się tego wstydzić. We wspomnianym wywiadzie z Mateuszem Szymkowiakiem opowiedział o ciemniejszej stronie swoich zwierzeń. Podkreślił, że gdy pierwszy raz publicznie powiedział o przyjmowaniu leków od psychiatry, wylała się na niego fala hejtu.
Uważam, że o tym trzeba mówić, ponieważ to, że ja powiem po raz kolejny o lekach, to zostanę znowu jakieś DM'y, że jestem psycholem i powinni mnie zamknąć w szpitalu. Kiedy pierwszy raz powiedziałem o tym, że wspierałem się farmakologicznie, to dostałem masę wiadomości, że jestem ćpunem, psycholem i jeśli biorę leki, to nie dziwią się, że ona [Agnieszka Kaczorowska — przy. red.] mnie kopnęła w tyłek itd. To jest bzdura, ponieważ leki są po to, żeby leczyć i odpowiednio dobrane leki są bardzo dobrym rozwiązaniem. Oczywiście to jest rozwiązanie doraźne, a długofalowym jest terapia — powiedział Maciej Pela.
Maciej Pela o lekach od psychiatry. "Już ich nie przyjmuję"
Pela wyznał, że leczenie farmakologiczne przy problemach psychicznych to ważna część powrotu do zdrowia. Tancerz podkreślił, że jeśli psychiatra zaleca przyjmowanie leków, to nie należy się od tego wzbraniać. Sam jednak odstawił już lekarstwa i dziś korzysta wyłącznie z psychoterapii. W rozmowie ze Światem Gwiazd zdradził, że przyjmował je przez około pół roku.
Nie, już nie przyjmuję leków. To było pół roku pod opieką psychiatry, pół roku leki i schodzenie z tych leków. Chodziło o kwestie doraźne, żeby było łatwiej mi wejść w terapię, bez wahania nastrojów. Leki, które sterowały wyrzutem serotoniny i pomagały mi w osiągnięciu stabilizacji — dodał Pela.