16‑letni syn Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego przerywa milczenie. To dlatego wyjechał za granicę. Tak mu się żyje z dala od rodziców
Od kilku miesięcy jesteśmy świadkami afery wokół Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego, która wybuchła po tym, jak prezenter udał się na wspólne wakacje ze swoją obecną partnerką Katarzyną Cichopek. Była żona prowadzącego Pytanie na śniadanie udziela wywiadu za wywiadem, w których atakuje eksmęża, zarzucając mu m.in. okłamywanie ich synów i zaniedbywanie ich. Przypomnijmy, że mają dwoje dzieci — dziś już 25-letniego Franciszka i 16-letniego Juliana.
10.02.2023 | aktual.: 10.02.2023 20:35
Straszy z nich od lat mieszka we Włoszech, gdzie założył rodzinę i już wkrótce zostanie ojcem, a młodszy od września mieszka w Holandii, dokąd pojechał na wymianę uczniowską. Julian zrelacjonował w sieci, jak żyje mu się z dala od rodziców.
Syn Macieja Kurzajewskiego i Pauliny Smaszcz o życiu z dala od rodziców
Uczniowie, którzy zdecydowali się na program wymiany zagranicznej na Instagramie AFS Intercultural Programs odpowiadają na pytania od internautów. Tym razem to syn Macieja Kurzajewskiego i Pauliny Smaszcz mówił o swoim życiu w Holandii.
Opublikowano też kilka słów od nastolatka:
Co opowiedział internautom Julian Kurzajewski? Nastolatek najwyraźniej odziedziczył talent dziennikarski po rodzicach, bo relacja w jego wykonaniu była płynna i widać było, że nie krępuje się występować publicznie.
Julian wyznał też, że mieszka na barce mieszkalnej i początkowo był przerażony taką perspektywą.
Na pytanie, czy zamierza zostać w Holandii, odpowiedział:
Dał też kilka rad wyjeżdżającym na wymianę. Stwierdził, że najważniejsza jest komunikacja. Uważa, że tylko kiedy jasno określa się swoje oczekiwania i potrzeby, można dojść do porozumienia z rodziną goszcząca. Działa to oczywiście w obie strony. Julian nie ukrywał także, że doświadczenie bardzo go otworzyło i wzbogaciło, więc szczerze polecał udział w programie.