NewsySmolasty trafił do SZPITALA. Pod postem masa reakcji. Głos zabierają także gwiazdy

Smolasty trafił do SZPITALA. Pod postem masa reakcji. Głos zabierają także gwiazdy

Smolasty w szpitalu (fot. KAPiF, Instagram)
Smolasty w szpitalu (fot. KAPiF, Instagram)
Źródło zdjęć: © Instagram, KAPiF

09.09.2024 19:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Smolasty podzielił się ze swoimi fanami niespodziewaną informacją. W ostatnim instagramowym poście zawarł wieści o swoim pobycie w szpitalu. Sekcja komentarzy momentalnie zapełniła się reakcjami.

Nie takich wiadomości spodziewali się od swojego idola fani Smolastego. Kontrowersyjny muzyk opublikował na Instagramie post, do którego załączył fotki ze szpitalnego łózka. Zdecydował się zostawić faktyczny powód tej wizyty dla siebie i nie wytłumaczył obserwującym, co go sprowadza do szpitala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Smolasty nadaje do fanów ze szpitala

Nie zostawił jednak swoich słuchaczy zupełnie bez żadnego komentarza w tej sprawie. Opublikował enigmatyczną wiadomość, składającą się z trzech krótkich zdań. Zakończył ją w dość niepokojący sposób:

Życie > kariera. Dzięki za szczerą troskę. Do zobaczenia wkrótce, może…

Gwiazdy i fani komentują post Smolastego

Oczywiście, pod wrzuconym przez Smolastego postem szybko pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani wydają się być mocno poruszeni tym, co zobaczyli i przeczytali. Życzą gwiazdorowi, aby szybko wrócił do zdrowia:

"Zdrowie jest najważniejsze, jak najszybszego powrotu do zdrowia", "Cały #teamsmolasty trzyma kciuki za twój powrót do zdrowia", "Zdrowia Smoła, jesteśmy z tobą".

Głos zabrały także zaprzyjaźnione z artystą gwiazdy. Znaleźć możemy wypowiedzi m.in. rapera Kubańczyka ("Czas odpocząć, bro"), raperki Oliwki Brazil ("Zdrowia misiulek"), zespołu Wilki ("Trzymaj się chłopaku!") i Nataszy Urbańskiej ("Zdrowiej!").

Smolasty trafił do szpitala (Instagram)
Smolasty trafił do szpitala (Instagram)© Instagram
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także