Siedmiu wspaniałych i... Marek Wojtuń. Co dziś słychać u poprzednich zwycięzców "Milionerów"?
"Milionerzy" od lat przyciągają przed ekrany widzów, którzy śledzą zmagania uczestników walki o tytułową nagrodę. A nie jest to łatwe zadanie. Świadczy o tym to, że polska edycja wykreowała zaledwie ośmiu milionerów. Kim są zwycięzcy, co zrobili z wygraną i jak zmieniło się ich życie po teleturnieju?
14.11.2024 07:53
Każdy ze zwycięzców "Milionerów", mimo różnorodnych zawodów i historii, zapisał się w pamięci widzów nie tylko swoim sukcesem, ale także decyzjami, jakie podjął po odebraniu wygranej. Poznajmy ich bliżej i dowiedzmy się, jak milion złotych wpłynął na ich życie oraz na co przeznaczyli swoje fortuny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polscy zwycięzcy programu "Milionerzy"
Program "Milionerzy" to jeden z najpopularniejszych teleturniejów w Polsce, który od lat przyciąga przed ekrany miliony widzów, obiecując ogromne emocje i nagrodę główną – okrągły milion złotych. W polskiej edycji aż ośmiu uczestników zdobyło upragnioną wygraną, odpowiadając poprawnie na pytanie finałowe. Każdy ze zwycięzców pochodzi z innego środowiska i przedstawia odmienną historię życia, jednak łączy ich niezwykła wiedza i opanowanie, które pozwoliły im sięgnąć po milion.
Pierwszym Polakiem, który osiągnął sukces, był Krzysztof Wójcik – doktorant z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego, który wygrał w 2010 roku. W 2018 roku do grona zwycięzców dołączyła Maria Romanek, emerytowana nauczycielka z Bieszczad, która świetnie poradziła sobie z pytaniami. Rok później milion złotych zdobyła Katarzyna Kant-Wysocka, absolwentka filologii klasycznej z Gdańska. W 2021 roku w "Milionerach" zwyciężył Jacek Iwaszko, muzykolog pracujący w Narodowym Instytucie Fryderyka Chopina.
Czytaj także: Marek Wojtuń wygrał główną nagrodę w "Milionerach". Zwycięzca programu zdradził, na co przeznaczy pieniądze
Kolejnych sukcesów było jeszcze więcej. Tomasz Orzechowski, księgowy i weteran teleturniejów, zdobył główną nagrodę w 2022 roku. W marcu 2024 roku milion złotych wygrał Mateusz Żaboklicki. Następnym zwycięzcą, zaledwie miesiąc później, był Tomasz Boruch, specjalista ds. zarządzania danymi klinicznymi. A wczoraj kolejnym milionerem został Marek Wojtuń, nauczyciel fizyki z Piaseczna.
Jak się im żyje i na co przeznaczyli pieniądze?
Każdy ze zwycięzców programu "Milionerzy" miał swój własny pomysł na to, jak rozdysponować wygraną sumę i jak wykorzystać ją do poprawy jakości swojego życia. Dla wielu z nich milion złotych stał się fundamentem nowych inwestycji i zabezpieczeniem finansowym na przyszłość.
Krzysztof Wójcik, pierwszy polski zwycięzca, przeznaczył część wygranej na zakup mieszkania w Szczecinie oraz na podróż do USA z żoną. Wygrana dała mu poczucie stabilizacji, co pozwoliło mu rozwijać karierę zawodową, a dziś pracuje na kierowniczym stanowisku w firmie. Maria Romanek z Bieszczad natomiast postawiła na remont kuchni oraz wsparcie celów charytatywnych, po czym usunęła się z medialnego światła reflektorów, wybierając spokojne życie.
Katarzyna Kant-Wysocka z Gdańska, zafascynowana historią Antyku, zdecydowała się na zakup mieszkania oraz otworzenie salonu pielęgnacji psów, a po pewnym czasie powróciła do pracy w marketingu internetowym. Jacek Iwaszko, muzykolog z Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, spłacił kredyty i zainwestował w mieszkanie w Warszawie, dbając o przyszłość swojej rodziny.
Tomasz Orzechowski zainwestował wygraną w nieruchomość w Szczecinie, wyznając, że lubi ryzyko i nie boi się podejmować śmiałych decyzji. Mateusz Żaboklicki, poeta i dramatopisarz, zaplanował przeznaczenie wygranej na "bezpieczeństwo, wygodę i przyjemności" dla swojej rodziny, a Tomasz Boruch postawił na spłatę kredytu oraz wsparcie schroniska dla zwierząt, planując jednocześnie zakup wymarzonego roweru.
Marek Wojtuń, "najświeższy" milioner, zapowiedział, że spłaci część kredytu, odbędzie wymarzoną podróż, a także wspomoże rodzinę. Wygrana otworzyła przed nim wiele nowych możliwości, które zamierza przemyśleć i wykorzystać w pełni.