Serena Williams pokazała swoje monstrualne ciało na okładce "Harper's Bazaar". Na pierwszym planie mamy jej gigantyczne pośladki!
Serena Williams to bardzo odważna i pewna siebie kobieta. Determinacja i ciężka praca zaprowadziły ją na szczyt. Jest obecnie najpopularniejszą tenisistką świata, mająca na koncie niezliczona liczbę nagród. Ze smakiem zwycięstwa musiała obejść się jednak w zeszłym roku.
10.07.2019 | aktual.: 10.07.2019 12:11
We wrześniu 2018 roku odbył się finał US Open, podczas którego zmierzyła się z Naomi Osaka. Dla Sereny wieczór nie należał do udanych, a to co odstawiła na korcie zostanie zapamiętane na bardzo długo. Jako świetna zawodniczka, nie jest przyzwyczajona do porażek, a wtedy musiała się z nią pogodzić. Swój pierwszy tak ważny triumf zaliczyła ta druga, pokonując Williams w bardzo nerwowej atmosferze. Wszystkiemu winna była czarnoskóra tenisistka.
Amerykanka była karana na przykład za to, że trener zaczął jej podpowiadać jak ma grać, kiedy zauważył że jego zawodniczce podwija się noga. Ona udawała, że niczego nie widziała, a każda kolejna strata punktów była w jej wykonaniu coraz bardziej (niestety) spektakularna. Doszło do momentu, w którym Serena rzuca rakietą o kort, a ta się łamie na pół. Właśnie to wszystko spowodowało, że jej wierni fani byli jeszcze bardziej zdenerwowani i nie potrafili podchodzić się z przegraną idolki. Naomi więc zamiast płakać ze szczęścia, że po raz pierwszy wygrała US Open, płakała, ale ze smutku. I właśnie w najnowszym wywiadzie „Harpers Bazaar”, na okładce którego pojawiła się amerykańska tenisistka, po niemalże roku od niefortunnych wydarzeń, z jej ust padają przeprosiny:
Myślicie, że Naomi wybaczy Serenie? Oby! W końcu emocje w sporcie często biorą górę.