Rodzice Adamowicza we wzruszającym wywiadzie. W dniu finału WOŚP zdradzili, że ich wnuczka nadal nie otrząsnęła się po śmierci ojca
31.01.2021 14:20, aktual.: 31.01.2021 16:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Paweł Adamowicz przez wiele lat pełnił funkcję Prezydenta Miasta Gdańska. Był samorządowcem, który chętnie spotykał się z mieszkańcami. Brał udział w mniejszych i większych wydarzeniach ważnych dla lokalnej społeczności. Od obowiązków nie wymigiwał się podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w 2019 roku. Najpierw był wolontariuszem, później wziął udział w koncercie.
Nikt nie spodziewał się, że będzie to ostatnie wydarzenie, w którym weźmie udział. Na scenę wbiegł Stefan W., który nożem śmiertelnie ugodził prezydenta. Mimo wielogodzinnych prób ratowania jego życia zmarł. Cały kraj był w szoku.
Rodzice Pawła Adamowicza zwrócili się z prośbą do internautów. Z jaką?
Adamowicz pozostawił pogrążonych w żałobie bliskich: żonę Magdalenę, córki Teresę i Antoninę. Rodzice prezydenta Gdańska i jego brat, Piotr Adamowicz, gościli w niedzielnym wydaniu Dzień Dobry TVN. Na antenie podkreślali, że mimo upływu czasu, nie da się zapomnieć tych tragicznych wydarzeń sprzed lat:
Ojciec zamordowanego prezydenta dodał, że jego starsza wnuczka nie może pogodzić się z tą sytuacją:
Piotr Adamowicz zdradził, że pogodzenie się z sytuacją, że jego brat został zamordowany, zajęło mu kilkanaście miesięcy:
Mimo tragicznych wydarzeń sprzed lat rodzina zmarłego samorządowca wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Magdalena utworzyła wirtualną puszkę i przekazała obraz na licytację. Piotr Adamowicz pokazał filmik, na którym jego rodzice zachęcają, by wspomóc szczytny cel:
https://www.facebook.com/AdamowiczPiotr/videos/249534956661961
Trzeba przyznać, że wideo jest niezwykle poruszające.