Prawdę o ślubie Robert Makłowicz zdradził po latach. Nie w kościele, nie w urzędzie, nie po polsku...
Robert Makłowicz nie umie gotować! To fakt. Jego zamiłowanie do tego, co pyszne, niezwykłe i lokalne sprawia, że można mu to wybaczyć. Niesamowita erudycja, którą prezentuje podczas swoich programów na równi ze smakołykami, sprawia, że jego programy ogląda coraz więcej osób.
Żona Roberta Makłowicza
To właśnie żona gwiazdora namówiła go, by stanął przed kamerą. Robert, zafascynowany smakami i aromatami kuchni w Kingston Upon Thames. To tam narodziło się jego marzenie, by zostać krytykiem kulinarnym. Żona nie tylko dzieli z nim tę pasję, ale także wspierała go na każdym kroku kariery.
A jednak historyk zdołał przekonać Telewizję Polską do swojego pomysłu i zaczął realizować pomysł podróżowania po świecie i pokazywania, jak gotuje się lokalne potrawy.
Robert Makłowicz wziął ormiański ślub
Makłowicz to człowiek na wskroś oryginalny. Jego ślub także nie mógł być zatem zwyczajny. Okazuje się, a sprawa wyszła na jaw dopiero po latach, że państwo Makłowiczowie nie brali ślubu w Armenii, którą obydwoje uwielbiają.
Ceremonia odbyła się w obrządku kościoła ormiańskiego.
Mimo tego ślub połączył małżonków na trwałe. Świętowali ostatnio 22 rocznicę małżeństwa.