Robert Lewandowski ostro o hejcie na Anię Lewandowską. Zamierza bronić rodziny. "Obsesja na wysokim poziomie"
Robert Lewandowski w wywiadzie odniósł się do ataków na jego żonę, w tym słów Cezarego Kucharskiego. Piłkarz w mocnych słowach dał do zrozumienia, że nie pozwoli na atakowanie swojej rodziny.
07.02.2024 10:51
Robert Lewandowski od wielu lat wymieniany jest wśród najlepszych piłkarzy świata. Razem z żoną Anną Lewandowską tworzą jedno z najbardziej rozpoznawalnych polskich par. Małżonkowie od dłuższego czasu pozostają w konflikcie z byłym menadżerem Roberta. Cezary Kucharski zdaniem "Lewego" szantażował zarówno jego, jak i jego żonę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Lewandowski o medialnych atakach na żonę. Będzie bronił dobrego imienia Anny
Robert Lewandowski udzielił wywiadu kanałowi "Foot Truck", w którym odniósł się do medialnych ataków ze strony Cezarego Kucharskiego. Sportowiec nie ukrywał, że jego konflikt z menadżerem to jedno, ale nie ma zamiaru pozostawić bez reakcji hejtu skierowanego w stronę swojej rodziny.
A jeśli ktoś (…) próbuje niszczyć mnie, to tam jedno. Ale jeśli atakuje moją rodzinę, to na to już nie pozwolę. Ta obsesja jest już chyba na wysokim poziomie — stwierdził.
Lewandowski w ostrych słowach podsumował działania Kucharskiego. Wspomniał o spotkaniu w sądzie.
Robert Lewandowski podsumował konflikt z Cezarym Kucharskim. Ma dosyć działań byłego menadżera
Robert Lewandowski przyznał w wywiadzie, że nie rozumie ataków Kucharskiego. Zdaniem piłkarza jeśli jego były menadżer jest pewien swoich racji, powinien udowodnić je w sądzie.
Nie rozumiem jednej rzeczy. Nawet jeśli się kłócimy, że ja jestem ci coś winien, albo ty mi, to idź do sądu i niech tam się to rozstrzygnie. Ale jeśli przez dwa lata przygotowujesz wszystko, żeby medialnie rozegrać to pod siebie, to są to rzeczy nieakceptowalne. Niech sąd rozstrzygnie — ocenił.
Jak widać, dobro rodziny jest dla Roberta bardzo ważne i potrafi o nie walczyć.