RIhanna zapłaciła niewiarygodną sumę za manicure...
Czy jest wart aż takich pieniędzy?
Justyna Witczak
Rihanna jest właśnie na wakacjach na jachcie na Morzu Śródziemnym, skąd wyskoczyła na szybki manicure do Rzymu. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że piosenkarka zapłaciła za usługę 6 tysięcy funtów, czyli ponad 30 tysięcy złotych. O wygląd jej paznokci zadbała Jenny Longworth - jedna z najlepszych specjalistek w tej dziedzinie - Rihanna ściągnęła ją do Włoch z Londynu.
Rihanna jest dość wybredna i chce ufać swojej ekipie od wyglądu i urody w stu procentach. Zna Jenny od lat i jest zadowolona z jej pracy. Wolała zapłacić za lot do Rzymu, niż ryzykować pójście do kogoś nieznanego. Chociaż fryzjerka podróżuje razem z nią - czytamy w brytyjskim Daily Mail.
Nic dziwnego, że Rihanna tak pieczołowicie dobiera specjalistów dbających o jej wygląd. W końcu słynie z oryginalnego podejścia do mody, jest też nazywana ikoną stylu (zobacz: Rihanna w bransoletce polskiej projektantki!). Ale czy zwykły manicure wart jest aż takich pieniędzy?