Relacja świadków zamachu terrorystycznego w Stambule: "Musiałam wygrzebywać się spod kilku ciał"!
Jak informowaliśmy w nocy w Turcji doszło do ataku terrorystycznego na nocny klub. Według oficjalnego komunikatu zginęło 39 osób, a 60 zostało rannych.
Relacje świadków tragedii podawane w mediach znacznie się od siebie różnią. Jedni twierdzą, że zaatakował jeden uzbrojony napastnik, inni że było ich kilku. Jak podaje NBC News, jedna z kobiet która była podczas tego zdarzenia w nocnym klubie powiedziała:
Zanim zrozumiałam, co się wydarzyło, mój mąż padł na mnie. Musiałam wygrzebać się spod kilku ciał. Udało mi się wydostać na zewnątrz.
Z kolei, jeden z tureckich piłkarzy na swoim koncie na Twitterze napisał:
Nie widziałem kto strzela, ale usłyszałem strzały i ludzie zaczęli uciekać. Policja weszła do środka szybko.
Media podają, że wiele osób w popłochu i panice wskoczyło do wód cieśniny Bosfor.
Rodzinom zmarłych składamy najszczersze kondolencje! I czekamy na kolejne informacje w sprawie.