Wywiad Meghan i Harry'ego był ciosem dla królowej Elżbiety II. Są przecieki z pałacu
Książę Harry i Meghan Markle przez kilka ostatnich lat byli na świeczniku. Megxit sprawił, że zagraniczne tabloidy z jeszcze większą uwagą śledziły każdy ich krok. Po blisko roku rozłąki z rodziną królewską zdecydowali się udzielić przełomowego wywiadu, w którym opowiedzieli o tym, jak wyglądało życie w Wielkiej Brytanii.
09.03.2021 07:00
Małżonkowie zamieszkali w Stanach Zjednoczonych, gdzie żyli z dala od blasku fleszy oraz unikali kontaktów z dziennikarzami. Teraz wszystko się zmieniło, ponieważ zdecydowali się na rozmowę z Oprah Winfrey. Wywiad został wyemitowany w nocy 7 marca na antenie CBS. Retransmisja w Polsce miała miejsce dzień później na antenie TVN24.
Meghan i Harry na początku 2020 roku podjęli przełomową decyzję. Zrezygnowali z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej. Dzięki umowie, jaką podpisali z Elżbietą II, mieli rok na to, by zmienić zdanie. Nie skorzystali jednak z tej opcji i od marca 2020 roku mieszkają w USA. To tam oczekują przyjścia na świat swojego drugiego dziecka, którego płeć ujawnili podczas rozmowy z Oprah.
Wywiad wywołał wiele emocji wśród widzów, jednak te największe towarzyszyły rodzinie królewskiej. Na jaw wyszło m.in. to, że Meghan płakała przez księżną Kate, a Harry nadal ma nie najlepszy kontakt z księciem Karolem i bratem. Są pierwsze przecieki z pałacu. Nie można wykluczyć, że już wkrótce będziemy świadkami wielkiej rewolucji w Wielkiej Brytanii.
Wywiad Harry’ego i Meghan dla Oprah Winfrey - reakcja rodziny królewskiej
Od kilku godzin na świecie dyskutuje się na temat rewelacji, jakie pojawiły się w wywiadzie Harry'ego i Meghan. Nie zabrakło w nim cierpkich słów, które wywołały wśród Windsorów niemałe emocje. Markle w trakcie wywiadu zdradziła, że członkowie rodziny królewskiej przeprowadzili z nimi rozmowę na temat koloru skóry jego syna, ponieważ mieli obawy co do karnacji Archiego.
Mimo że małżonkowie opowiedzieli o trudnych chwilach, których doświadczyli w czasie, gdy pełnili obowiązki członków rodziny królewskiej, nie zabrakło również szczerych opinii na temat relacji z królową. Wbrew temu, co w ostatnich tygodniach donosiły tabloidy, para twierdzi, że utrzymuje świetny kontakt z Elżbietą II, a Meghan wypowiadała się na jej temat w samych superlatywach.
Żona wnuka monarchini nie ukrywała, że królowa także darzyła ją sympatią oraz otoczyła ją troską. Podczas podróży powozem, seniorka rodu chcąc uchronić się od chłodu, przykryła ich nogi kocem.
Wywiad, którego udzielili, sprawił królowej wiele przykrości. Mimo że nie szczędzili w jej kierunku miłych słów, to ona ucierpiała najbardziej. Teraz cały świat wie, że jej potomkowie poniekąd przyczynili się swoim zachowaniem do tego, że Sussexowie opuścili rodzinę.
Czarę goryczy przelało kłamstwo dotyczące ich rozmów na Zoomie, na które Harry zdecydował się tylko po to, by zyskać w oczach Amerykanów:
Królowa Elżbieta IIjest bliska podjęcia przełomowej decyzji. Zachowanie wnuka i jego żony spowodowało, że na poważnie zaczęła zastanawiać się nad abdykacją, choć obiecała, że nigdy tego nie zrobi. 95-latka od kilku tygodni martwi się o księcia Filipa, który przebywa w szpitalu, a teraz jeszcze musi stawić czoła krytyce, jakiej poddano jej rodzinę.
Na ten moment rodzina królewska nie wydała oficjalnego oświadczenia. Miejmy jednak nadzieję, że królowa nie podejmie decyzji o abdykacji, a doniesienia z pałacu można będzie włożyć między bajki.