Producent "M jak Miłość" nareszcie zabrał głos w sprawie zarzutów Olgi Frycz i Kacpra Kuszewskiego!
Od kilku tygodni głośno jest o skandalicznych warunkach pracy na planie M jak Miłość. Wszystko za sprawą Olgi Frycz, która w jednym z wywiadów wyjawiła, że aktorzy są traktowani na planie jak tania siła robocza, warunki umowy nie są dotrzymywane, a godziny pracy i jej intensywność przekraczają możliwości fizyczne. Również Kacper Kuszewski, który po 18 latach zdecydował się odejść z serialu nie szczędził ostrych słów produkcji.
02.07.2018 | aktual.: 03.07.2018 14:50
W obronie serialu stanęły między innymi Anna Mucha i Kasia Cichopek, a jako pierwsza z produkcji głos zabrała Ilona Łepkowska. Dopiero teraz pojawiło się jednak oficjalne stanowisko firmy produkującej serial. Jak tłumaczą się z zarzutów o mobbing?
Wygląda na to, że produkcja nie zamierza wdawać się w medialną wojnę z gwiazdami i odpowiadać otwarcie na ich zarzuty. Myślicie, że pojawi się więcej takich szokujących wyznań?