Popek powrócił na Instagram. Pokazał zdjęcie za kratami

Popek, znany raper i były zawodnik MMA, znów zagościł na Instagramie. Tym razem zaskoczył fanów zdjęciem zza krat, wzbudzając mieszane uczucia. Ale nie martwcie się, to nie powrót do mrocznej przeszłości!

Popek wrócił na Instagram
Popek wrócił na Instagram
Źródło zdjęć: © Instagram

02.03.2024 | aktual.: 02.03.2024 11:13

Popek, znany raper i uczestnik walk MMA, zaskoczył swoich fanów nowym wpisem na Instagramie. Po burzliwym okresie, który był czasem wstrząsających wydarzeń i kontrowersji, artysta postanowił wrócić do aktywności w mediach społecznościowych. Tym razem opublikował nietypowe zdjęcie, które bardzo szybko wzbudziło ogromne zainteresowanie internautów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Popek nie próżnuje. Niedawno media obiegły szokujące nagrania z udziałem rapera, które wywołały falę krytyki i oburzenia. W odpowiedzi na skandal muzyk zniknął z social mediów, a jego partnerka wydała oświadczenie, informując o pobycie Popka w szpitalu psychiatrycznym.

Popek za kratami?

Mimo kontrowersji Popek postanowił wrócić na Instagram. Na opublikowanym zdjęciu widać go za kratami, co wywołało spekulacje o jego powrocie do kryminalnej przeszłości. Na szczęście okazało się, że to tylko element promocji gali GROMDA.

W opisie zdjęcia Popek wyznaje, że tęskni za adrenaliną i walkami w ringu. Zapowiada też, że "jeszcze tam wróci" i że "brakuje mu tej adrenaliny".

Partnera wspiera Popka w trudnych chwilach

W tym trudnym czasie wsparcia udzieliła mu partnerka, Katarzyna Chalecka. W oficjalnym oświadczeniu wyjaśniła, że Popek zmaga się z chorobą alkoholową i uzależnieniem od innych substancji.

W związku z obecną w mediach społecznościowych falą rozlewającego się hejtu względem mego partnera i ojca naszych małoletnich dzieci, Pawła Mikołajuw, pseud. Popek, w czasie, kiedy pozostaje on w zamkniętym szpitalu psychiatrycznym, walcząc z ciężką chorobą alkoholową i uzależnieniem od innych używek, apeluję i jednocześnie proszę o wstrzemięźliwość w ferowaniu wszelkich wyroków wobec jego osoby.

Zapewniła też, że raper nie ma skłonności zoofilskich, a nagranie miało być głupim żartem.

Rozpowszechniony w Internecie prywatny materiał filmowy nagrany wiele lat temu i udostępniony publicznie w sposób podstępny przez osoby bezsprzecznie nam nieżyczliwe i zarazem szukające dla siebie naszym kosztem taniej sensacji i wątpliwej popularności, stanowi dla Pawła potworny i niemal śmiertelny cios. - czytamy w oświadczeniu.

Fani z pewnością czekają na jego kolejny krok, mając nadzieję, że tym razem będzie to krok w dobrą stronę.

Popek wrócił na Instagram
Popek wrócił na Instagram© Instagram
Wybrane dla Ciebie