Dziennikarz sportowy atakuje Kingę Rusin i Tomasza Lisa! Pola Lis jak lwica obroniła swoich rodziców!
26.01.2018 17:50, aktual.: 26.01.2018 19:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Piękna córka Kingi Rusin i Tomasza Lisa - Pola Lis od dawana jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Pola regularnie informuje internautów o swoim życiu prywatnym wklejając na Instagram interesujące fotki. Dzięki temu internauci wiedzą jak, gdzie i z kim dziewczyna spędza wakacje, jak była ubrana na studniówce siostry, wiemy także co porabia w wolnych chwilach. Ostatnio jednak Pola poszła o krok dalej.
Znany dziennikarz sportowy - Krzysztof Stanowski już od jakiegoś czasu atakuje na Twitterze Kingę Rusin i Tomasza Lisa. Pola nie wytrzymała i wreszcie postanowiła ostro wstawić się za swoimi rodzicami. Okazało się, że profil Tomasza Lisa na Twitterze jest jednym z najbardziej angażujących w 2017 roku. Stanowski fakt ten postanowił w niewybredny sposób skomentować:
Najbardziej angażujące profile na TT w 2017 roku. Mam wrażenie, że jest problem z definicją. Zwycięzca nie tyle angażuje, co po prostu jest notorycznie jeb... :)
Tomasz Lis tym razem powstrzymał się od reakcji na ten komentarz, jednak nieoczekiwanie głos w tym temacie zabrała jego starsza córka - Pola Lis. Jej riposta jednak lekko odbiegała od poruszonego tematu i była mało merytoryczna:
Pilnuj żony lepiej ;) - napisała Pola
Ten zaskakujący komentarz dziennikarz sportowy skomentował krótko:
LOL. Co za rodzinka
Przypomnijmy, że ten sam dziennikarz sportowy już wcześniej zaatakował Kingę Rusin, która angażując się w akcje proekologiczne wezwała dziennikarzy prawicowych do "włączenia się w ochronę dziedzictwa narodowego". Wśród nich Rusin wymieniła Stanowskiego, który wymownie skomentował to na Twitterze:
Dziękuję za wezwanie pani Kingo, ale nie jestem ani z mediów prawicowych, ani w ogóle nie jestem prawicowcem. Za to mam swój nieduży las i o niego dbam. Dbałość - o dziwo - polega na tym, że muszę teraz wyciąć sporo drzew, żeby inne mogły urosnąć mocniejsze. Zapraszam z piłą.
Wówczas również Pola zabrała głos, tym razem w obronie swojej matki:
Fakt - pan po prostu robi dobrze obecnej władzy przy okazji, waląc w moją rodzinę myśląc, że coś Pan na tym ugra.
Wisienką na torcie jest jednak ostatni komentarz Poli Lis adresowany do Stanowskiego:
Rodziny będę bronić zawsze - czy ktoś mnie będzie za to hejtował, czy nie. Ten Pan jest akurat zwykłym cwaniakiem, który chce się wypromować, szarpiąc za nogawkę znanych ludzi, żeby całe lewactwo się zleciało i klaskało. Proste - dodała potem Pola Lis.
Widać, że Pola ma charakter i zacięcie polityczne, które z pewnością przejęła po swoich znanych rodzicach.
Myślicie, że czeka ją kariera w polityce?