Pogrążyła ją przyjaciółka. To zeznanie odmieniło losy procesu Marthy Stewart
Marta Stewart trafiła do więzienia w 2003 roku za składanie fałszywych zeznań. Proces był poszlakowy i prokuratorzy nie mieli wystarczająco mocnych dowodów, by pogrążyć celebrytkę. Wtedy zaczęła zeznawać jej przyjaciółka.
02.11.2024 19:55
Martha Stewart, ikona amerykańskiego stylu życia, zaczynała swoją karierę jako modelka i gospodyni domowa, a z czasem stała się jedną z najbardziej wpływowych kobiet w Stanach Zjednoczonych. Jej życie nie było jednak wolne od kontrowersji, została bowiem skazana na karę więzienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Martha Stewart została skazana na karę więzienia
W 2003 roku Martha Stewar została uznana za winną postawionych jej zarzutów związanych ze spekulacjami giełdowymi. Stewart była oskarżona o składanie fałszywych zeznań, spiskowanie oraz utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości w związku z jej transakcjami na giełdzie.
Podstawą oskarżenia było podejrzenie, że Stewart sprzedała akcje firmy farmaceutycznej ImClone Systems, korzystając z poufnych informacji, co stanowiło nielegalny czyn.
CZYTAJ TAKŻE: W domu gwiazdy rozegrał się dramat. Opis zdjęcia przyprawia o ciarki. Ta tragedia nie powinna się wydarzyć
Pogrążyła ją przyjaciółka. Martha Stewart o procesie
Choć prokuratura nie miała żadnych dowodów na to, iż Martha Stewart otrzymała i wykorzystała tajne informacje, by sprzedać z zyskiem akcje jednej z firm, oskarżyła ją o fałszywe zeznania.
W dokumencie Netflixa na temat pierwszej influencerki na świecie można prześledzić krok po kroku, jak wyglądał proces Stewart, a także posłuchać innych osób, związanych z tą sprawą. Okazuje się, że obciążające zeznanie złożyła przeciwko gwieździe jej przyjaciółka, Mariana Pasternak.
Przyjaźniłyśmy się, byłam świadkową na jej weselu, matką chrzestną dzieci - mówiła Martha Stewart w dokumencie.
Mariana stwierdziła, że Stewart powiedziała jej, że dobrze jest mieć brokerów, którzy mówią jej różne rzeczy. Zinterpretowano to jako wiedzę, której wcześniej w zeznaniach celebrytka zaprzeczała.
W programie Netflixa Martha stwierdziła, że jej przyjaciółka była przerażona. Określiła ją wręcz jako "wrak człowieka". Podejrzewa, że Mariana mówiła w sądzie to, co polecono jej powiedzieć.
Martha Stewart trafiła do więzienia na 5 miesięcy.