Piotr ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" odkręca wrotki na całego. Tak publicznie dopiekł żonie
Atmosfera pomiędzy Piotrem a Agatą ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" robi się coraz gęstsza. Nieudane małżeństwo co rusz naskakuje na siebie, zwierzając się w mediach z kolejnych sensacyjnych doświadczeń. Teraz cios zadał Piotr. Oj, miło nie było.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to program telewizyjny, który zadebiutował w Polsce na antenie TVN-u. Jest to format, w którym uczestnicy poznają się dopiero w dniu ceremonii ślubnej. Decyzja o zawarciu związku małżeńskiego zapada na podstawie analizy przeprowadzonej przez ekspertów, którzy dopasowują pary, kierując się informacjami uzyskanymi od przyszłych małżonków. Po zawarciu ślubu przez kilka tygodni parom towarzyszą kamery, dokumentując ich wspólne życie. Finałowy odcinek stanowi moment, w którym pary decydują, czy chcą kontynuować związek, czy rozwiązać go poprzez rozwód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agata i Piotr ze "ŚOPW" przerzucają się docinkami
Jedną par, której nie wyszło, są Agata i Piotr z ostatniej edycji programu. Chociaż wciąż oficjalnie są małżeństwem, na mediach społecznościowych nieustannie sobie docinają i utwierdzają internautów w przekonaniu, że afera będzie ciągnięta jeszcze przez długi, długi czas. Ostatnio Agata postanowiła zabrać głos i zdradzić nieco więcej zakulisowych szczegółów.
On otwarcie po moim wyjściu powiedział, że nie jest zainteresowany tym, co się ze mną dzieje. Ja wtedy wyszłam, jak stałam, pojechałam do hotelu z tymi wszystkimi tobołami, a on się ani słowem do mnie nie odezwał przez 5 dni, ani do mojej mamy, którą tak "strasznie kocha". Moja mama mu tego nigdy nie wybaczy - napisała.
Piotr odpowiada Agacie. Pojechał po bandzie
Oczywiście, jej mąż nie pozostał dłużny. Gdy dostał na Instagramie pytanie o to, czy zachowałby się wobec Agaty inaczej, odparł w pełni zdecydowany:
Nic bym nie zmienił! Ja tu przynajmniej od początku byłem szczery, prawdziwy, a nie grałem teatru, jak moja biedna, nieszczęśliwa i skrzywdzona przez cały świat żona.
Podkreślił też, że absolutnie nie żałuje udziału w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Ponarzekał jednak trochę, że bardziej od faktycznych uczuć liczy się tam oglądalność.