Paweł Królikowski zmagał się z chorobą. Do końca wszyscy wierzyli, że ją pokona
Paweł Królikowski zdobył wielką sympatię widzów jako aktor oraz juror w programie Twoja twarz brzmi znajomo. Był cenionym artystą, a jego kariera kwitła, jednak w pewnym momencie zaczął mieć problemy ze zdrowiem.
27.02.2020 | aktual.: 27.02.2020 16:26
Pojawiły się u niego już w 2015 roku, gdy po ugryzieniu przez kleszcza zaczął mieć bóle głowy i wymiotował. Wówczas na niepokojące objawy, do których doszły kłopoty ze wzrokiem, uwagę zwróciła jego żona, Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację, jak się okazało, było to wycięcie tętniaka mózgu.
Po operacji wszystko wskazywało na to, że idzie w dobrym kierunku. Mimo iż w finale ubiegłego sezonu programu Polsatu zabrakło go przy stoliku jurorów, to nowa edycja ruszyła razem z nim pełną parą. Aktor wtedy odniósł się w swojej wypowiedzi do nieobecności podczas nagrań.
Paweł Królikowski o chorobie
Paweł Królikowski swoją chorobę skomentował podczas jednego z odcinków Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Odniósł się wówczas do swojej nieobecności w finale poprzedniej edycji. Po jednym z występów gwiazd wstał i wygłosił krótką, ale wzruszającą dla wszystkich, mowę. Wyjaśnił wtedy, że powodem jego nieobecności był kiepski stan zdrowia.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska o chorobie męża
To właśnie żona aktora, Małgorzata Ostrowska-Królikowska zauważyła niepokojące objawy u Pawła. To ona skłoniła go do wizyty u lekarza. Jakiś czas temu opowiedziała w jednej z gazet o tym, jak wyglądało to po operacji:
Swojego ojca wspierał także syn Antoni, który jakiś czas temu opublikował na Instagramie wspólne zdjęcie. Z jednego z komentarzy wynikało, że obu panów już niedługo będzie można zobaczyć w jednej produkcji. Zdjęcie podpisał wtedy bardzo krótko i wymownie:
Jednak w grudniu 2019 roku Paweł Królikowski ponownie trafił do szpitala. Niestety jego stan wymagał długiej hospitalizacji. Miała miejsce wtedy także kolejna operacja. Mimo wszelkich starań doszło do powikłań. Aktor zmarł w czwartek 27 lutego nad ranem w szpitalu.