Patricia Kazadi nagle zniknęła. Powodem choroba. Po miesiącach milczenia opowiedziała o swoich problemach: „Chciałam w spokoju, bez atencji mediów”
Patricia Kazadi jest znana jako konferansjerka, aktorka, modelka i piosenkarka. Bardzo ważnym elementem jej życia jest muzyka, która towarzyszy jej niemal od początku kariery. Ma na swoim koncie udział w programie Jak oni śpiewają?, występ w klipie do eurowizyjnej piosenki Legenda i płytę My trip, która ukazała się siedem lat temu. Z sukcesami gra też na scenie. Można ją podziwiać między innymi w sztuce Czarno to widzę.
03.08.2021 | aktual.: 04.08.2021 08:35
Jakiś czas temu odsunęła się w cień. Próżno było jej szukać na tak zwanych ściankach. W emocjonalnym wideo na Instagramie opowiedziała, co się z nią działo.
Patricia Kazadi jest chora. Co jej dolega?
O Patrici Kazadi zrobiło się ponownie głośno, kiedy opublikowała bardzo odważne zdjęcie w skąpym bikini. Doświadczyła wówczas po raz kolejny, czym jest bezlitosna ocena ze strony anonimowych internautów. Okazuje się, że post wstawiła celowo, jako protest dla body shamingu, którego doświadcza, odkąd pojawiła się w show-biznesie. Dojrzała do decyzji, żeby opowiedzieć o tym publicznie i nazwać rzeczy po imieniu.
Przyznała się także, że zmaga się z chorobą. Czas pandemii był dla niej wyjątkowo ciężki, z czego zdają sobie sprawę zwłaszcza ci, którzy jak i ona musieli być hospitalizowani. Aktorka wyznała, że bardzo pomogła jej mama, która czuwała nad tym, żeby jej córka doszła do zdrowia.
Wideo zaczęła od wyznania, że postanowiła wyjść na event, a to okazało się zapalnikiem. Po publikacji zdjęć bezlitośni internauci zadali pytanie, co się stało z aktorkę.
Po wspomnianym przez gwiazdę evencie w sieci pojawiły się jej zdjęcia, które wywołały lawinę komentarzy. Przyznała, że internauci nie zostawili na niej suchej nitki. Większość komentowała jej tuszę.
Patricia wyznała także, że miała momenty załamania, buntu. Nie mogła się pogodzić z chorobą. Nie zdradziła, co jej dolega, uznając, że nie wszystko należy mówić głośno. Uznała jednak, że nadszedł czas, żeby rozprawić się z hejtem i body shamingiem. W kolejnych wideo podzieliła się swoim doświadczeniami, które są wstrząsające.
Zaapelowała, żeby najpierw zastanowić się dobrze, zanim zdecydujemy się skrytykować kogoś publicznie, bo nie znamy historii danej osoby i co się za nią kryje. Słowa Patrici są niezwykle istotne, zwłaszcza w czasach, kiedy duża część naszego życia toczy się w sieci. Koniecznie obejrzyjcie nagrania Kazadi, które umieściliśmy w tekście.