Partnerka Jarka Bieniuka ostro reaguje na publikacje zdjęć z pogrzebu synka Magdy Stępień i Kuby Rzeźniczaka. "To szczyt wszystkiego"
Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak w zeszłym roku doczekali się syna. Chociaż rozstali się jeszcze przed jego narodzinami, to piłkarz nadal utrzymywał kontakt z dzieckiem. Niestety szczęście jego rodziców zburzyła informacja o chorobie chłopca. U Oliwiera wykryto groźny nowotwór wątroby. Mama chłopca natychmiast zaczęła działać. Uruchomiła zbiórkę na bardzo kosztowne leczenie synka w Izraelu. Kwotę udało się szybko uzbierać, dzięki czemu mogli polecieć do polecanej kliniki.
02.08.2022 12:20
Niestety pomimo heroicznej walki rodziców, nie udało się uratować życia maluszka. Kilka dni temu Magda przekazała w sieci, że jej synek przegrał z chorobą. Ta informacja sprawiła, że z oczu same płynęły łzy. Wiele osób bowiem wspierało modelkę i piłkarza w walce z nowotworem ich syna, wpłacając, chociażby drobne sumy na leczenie. Wczoraj rodzice pożegnali swoje dziecko.
Zuzanna Pactwa komentuje zdjęcia z pogrzebu Oliwierka
Maga i Jakub musieli zmierzyć się z niewyobrażalną stratą, którą większości osób trudno jest nawet pojąć, czy sobie uzmysłowić. O pogrzebie chłopca zrozpaczeni rodzice poinformowali najbliższych w social mediach. Matka chrzestna chłopca również dodała wpis, w którym poprosiła żałobników, aby na miejscu pojawili się z balonikami, które uwielbiał maluszek.
Wczoraj odbyło się ostatnie pożegnanie Oliwierka, który miał nieco ponad rok. Niestety nie wszyscy uszanowali ten ciężki dla jego rodziców czas. Pod kościołem i na cmentarzu pojawili się paparazzi, którzy robili zdjęcia zrozpaczonym: Magdzie i Kubie. Ukazały się one na kilku portalach, pokazano na nich także grób maluszka.
Na takie publikacje w ostry sposób zareagowała partnerka Jarosława Bieniuka, Zuzanna Pactwa. Nie ukrywała swojego oburzenia tym, jak zachowała się w tak trudnym i delikatnym momencie części kolorowej prasy.
Przypomnijmy, że portal JastrząbPost uszanował prośbę rodziców Oliwierka i nie zdecydował się na publikacje żadnych zdjęć i relacji z ostatniej drogi ich syna.