Opole 2018: Edyta Górniak wie, jak zrobić piorunujące wrażenie! Za kulisami festiwalu wszyscy patrzyli tylko na jej zabawne buty
Trzeci dzień festiwalu Opole 2018 zdecydowanie upłynął nam pod znakiem Edyty Górniak. Gwiazda na scenie występowała dwukrotnie – najpierw zaśpiewała swój ostatni singiel Andromeda, a później wykonała wielki przebój Bajmu – Co mi Panie dasz?, którym rozgrzała do czerwoności publiczność zgromadzoną w amfiteatrze. Równie gorąco było za kulisami, gdy Edyta spoliczkowała czupurnego Donatana. To jednak nie był koniec atrakcji.
10.06.2018 | aktual.: 11.06.2018 01:20
Górniak tuż przed drugim wyjściem na scenę – zanim założyła wysokie szpilki, które spektakularnie zrzuciła podczas swojego show – pomykała na backstage'u w swojej zjawiskowej prześwitującej ozdobionej licznymi kwiatami kreacji i… białych kapciach hotelowych. Nie były to byle jakie papucie, bo, jak na największą gwiazdę w kraju przystało, stworzone przez francuski dom mody Chanel.
Edyta po raz kolejny udowodniła, że wygoda jest dla niej na pierwszym miejscu.
Zobaczcie też poprzednie stylizacje Górniak z tegorocznego opolskiego festiwalu. Lubicie jej styl?