Opole 2017: Kayah nie wystąpi, za to jej dobry znajomy tak! Znamy pierwszych chętnych!
Tegoroczny festiwal w Opolu otoczyła burza kontrowersji. W pewnym momencie sytuacja zaogniła się nawet do tego stopnia, że nie było wiadomo, czy festiwal w ogóle się odbędzie. Ba! Nie było wiadomo, czy w ogóle odbędzie się w Opolu. Na szczęście nieporozumienia między Jackiem Kurskim, a urzędnikami z Opola zostały wyjaśnione, a festiwal zawita do amfiteatru we wrześniu. Okazuje się też, że Andrzej Piaseczny, który był jednym z artystów bojkotujących imprezę, może jeszcze zmienić zdanie. Czy zobaczymy go na deskach w Opolu?
29.06.2017 | aktual.: 29.06.2017 15:14
Muzyk obchodzi w tym roku 25-lecie swojej działalności. W Opolu miał świętować ćwierćwiecze artystycznej działalności, ale w związku z trudną sytuacją festiwalu zdecydował się na zrezygnowanie z jubileuszowego koncertu:
Wszystko wskazuje jednak na to, że wokalista pojawi się w Opolu we wrześniu. Festiwal po wielu zawirowaniach odbędzie się, a Piasek wróci tam, gdzie 25 lat temu wszystko się zaczęło i razem z fanami będzie świętował swój jubileusz. Takie rewelacje przekazał tygodnik Życie na gorąco.
Mamy nadzieję, że po drodze nic już się nie skomplikuje i usłyszymy jego największe przeboje na deskach opolskiego amfiteatru.
Opole 2017 bez Kayah
Na pewno w Opolu 2017 nie zobaczymy Kayah. Gwiazda nie pojawi się w opolskim amfiteatrze ze względu na napięty grafik i liczne zobowiązania zawodowe. To właśnie wtedy odbędzie się jej szumnie zapowiadana trasa koncertowa z Goranem Bregoviciem.