Joanna Przetakiewicz w żałobie po śmierci Jana Kulczyka: "To był mój najlepszy przyjaciel"
Wczoraj w nocy w Wiedniu zmarł Jan Kulczyk – wizjoner, nazywany polskim Stevem Jobsem, postać pomnikowa. To on rozwinął polską gospodarkę, wspierał instytucje sportowe i kulturalne. Niestety dziś nie ma go wśród nas – odszedł w wyniku powikłań pooperacyjnych po drobnym zabiegu kardiologicznym. Jeszcze w kwietniu w pełni sił wygłaszał płomienne przemówienie.
30.07.2015 | aktual.: 30.07.2015 09:36
Wczoraj wspominali go między innymi Lech Wałęsa i Wojciech Kostrzewa. Joanna Przetakiewicz, z którą biznesmen był związany, nie może otrząsnąć się po jego śmierci. W Super Expressie wyznała, kim przede wszystkim był dla niej Jan Kulczyk.
Jan Kulczyk zostawił swoją rodzinę, którzy muszą ułożyć sobie dalsze życie bez swojego mentora i przyjaciela. Biznesem opiekuje się jego syn, Sebastian Kulczyk.
Zobacz także
Jan Kulczyk i Joanna Przetakiewicz byli razem 8 lat. Kiedy Jan spotkał Joannę porównał ja do Wenus z obrazu Botticellego "Narodziny Wenus". Poznali się na bankiecie w 2005 roku. Nigdy nie wzięli ślubu, bo jak oboje zgodnie powtarzali, "papierek" nie był im do niczego potrzebny.