Nowicki i Mlynkova rozstali się z hukiem. Teraz zaprasza ją do swojego domu w Albanii
Łukasz Nowicki i Halina Mlynkova przez dziewięć lat tworzyli jedną z najbardziej lubianych par w polskim show-biznesie. Ich sielanka zakończyła się jednak w 2012 roku w niezbyt przyjemnej atmosferze. Wygląda na to, że teraz nagle nadeszła zmiana.
05.09.2024 12:51
Łukasz Nowicki, znakomity aktor i prezenter, oraz Halina Mlynkova, utalentowana wokalistka, poznali się ponad 20 lat temu. Oboje byli młodzi, ambitni i z sukcesami na koncie. Para zakochała się w sobie, a w 2003 roku wzięła ślub. Trzy lata później powitali na świecie swojego jedynego syna – Piotra.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Związek Łukasza Nowickiego z Haliną Mlynkovą
Halina i Łukasz tworzyli zgrany duet, a ich osobowości przyciągały media. Pojawiali się razem na ściankach i sprawiali wrażenie, że wszystko u nich działa tak, jak należy. Oboje wspierali się nawzajem w swoich zawodowych przedsięwzięciach, współpracowali ze sobą. Nic nie wskazywało na to, że ich związek się wypala.
Mimo to coś zaczęło się nimi psuć. Problemy między nimi miały być wynikiem nagromadzenia obowiązków zawodowych i presji publicznej. Mimo starań, z czasem zaczęło być widać, że ich relacja nie jest tak silna jak na początku. Ich małżeństwo rozpadło się po 9 latach. Wtedy to Halina wraz z synem Piotrem wyprowadziła się do Czech. Prezenter miał ograniczony kontakt z synem, a kontakty z Haliną wydawały się napięte.
Mlynkowa i Nowicki odnowili znajomość?
Nic nie wskazywało na to, że Łukasz i Halina będą jeszcze mieli poprawne relacje. Wygląda na to, że tak się jednak stało. Kiedy Piotr wrócił do Polski, by studiować, Łukasz Nowicki zaczął ponownie częściej widywać syna. To z pewnością przełożyło się na relację z matką chłopca. Jak się okazuje, Nowicki wraz z nową wybranką, zaczęli zapraszać byłą żonę prezentera na spotkania w swoim nowym domu w Albanii.
Kiedy Łukasz i Olga przygotowywali listę swoich gości, dla obojga było oczywiste, że nie może na niej zabraknąć byłej żony. Nie miał wątpliwości, że Halina powinna móc przyjeżdżać do Albanii, kiedy tylko będzie miała na to ochotę. Bo przeszłość zostawili za sobą i towarzyszą im bardzo pozytywne emocje. Łukasz ma świadomość, że takie spotkanie byłoby ważne także dla ich syna Piotra, który zawsze chciał widzieć rodziców szczęśliwych i uśmiechniętych - podaje Życie na Gorąco.