Podejrzany wszystkiemu zaprzecza, jednak w ręce sądu trafiły kolejne dowody - tym razem zeznania Danyeli Bradley, współlokatorki zmarłej. Zeznała ona, że Bobbi Kristina bardzo często sięgała po marihuanę, rzadziej po kokainę. Dodała także, że twarde narkotyki często zażywał podejrzany, Nick Gordon.
Jeżeli cały scenariusz się potwierdzi, Gordon zostanie aresztowany pod zarzutem morderstwa. Śledztwo trwa już kilka miesięcy.
Myślicie, że wkrótce ujrzy swój finał?