Niezły dym w nowej restauracji Lewandowskiego. I to wszystko tuż przed meczem reprezentacji. Oj, działo się
09.10.2021 20:00, aktual.: 10.10.2021 12:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Robert Lewandowski niedawno oddał do użytku restaurację sygnowaną swoim nazwiskiem - NINE's Restaurant & Sports Bar. Sam pojawił się w lokalu, aby przyciągnąć do niego kibiców i nieco szerzej zaprezentować, na jakie specjały i atrakcje można tam liczyć. Obecnie jednak skupia się na meczach reprezentacji. Już dziś spotkanie z San Marino. Jednak tuż przed rozgrywką w lokalu kapitana drużyny narodowej pojawił się dym... Wszystko pokazała Anna Lewandowska.
Dym w restauracji Roberta Lewandowskiego
Robert Lewandowski pieniądze, które zarabia na boisku, bardzo umiejętnie inwestuje. Właśnie ruszyła jego restauracja NINE'S Restaurant & Sports Bar w Warszawie, do której menu pomógł stworzyć syn Magdy Gessler. Tadeusz Müller w rozmowie z Jastrząb Post zdradził, jaką odegrał rolę w tym przedsięwzięciu:
Zajmuję się stworzeniem menu, koncepcji tego, jak to miejsce ma wyglądać, czym ma zaskakiwać gości. Całym formatem miejsca, co nie jest łatwe, bo miejsce jest bardzo duże, jest około 3300 metrów kwadratowych, trzy kuchnie. Będziemy mieli mam nadzieję tabakę od wakacji. Tabaka w gastronomii to jest nic innego, jak ostry zachrzan na kuchni i to jest w slangu życia kulinarnego codzienne nasze określenie. Każdy chce mieć za drzwiami kuchni tabakę.
W lokalu można zjeść smakowitego burgera, a także rozkoszować się mlekiem migdałowym, zielonym curry kokosowym lub chrupiącymi złotymi kalmarami. Ceny w lokalu znanego piłkarza należą do tych bardziej przystępnych. Koszt dań głównych składających się z wielu składników, nie przekraczają 50 złotych.
Tymczasem Anna Lewandowska spotkała się w NINE'S z przyjaciółmi i pokazała w relacji na Instagramie, że w nowej restauracji Roberta pojawił się dym. W krótkim nagraniu zademonstrowała, jak eksperymentuje się w lokalu. Dzieci były zachwycone parującymi miskami. Wygląda to spektakularnie. Tylko zajrzyjcie do naszej galerii.