Tomasz Lis zachował się zaskakująco w stosunku do Kingi Dudy. Internauci poruszeni
Tomasz Lis, to dziennikarz, który znany jest z tego, że krytykuje obecnych rządzących. Patrzy im na ręce, wytyka niewłaściwe jego zdaniem zachowania. Sporym zaskoczeniem było więc ostatnie zachowanie mężczyzny, który stanął w obronie Kingi Dudy.
Tomasz Lis broni Kingi Dudy. W jaki sposób?
Nie jest tajemnicą, że Kinga Duda robi karierę prawniczą. Chociaż ma dopiero 24 lata, może pochwalić się sporym doświadczeniem Niedawno rozpoczęła pracę w jednej z prestiżowych kancelarii. Szacuje się, że osoby zatrudnione na tym stanowisku mogą zarabiać nawet 7 tysięcy zł.
To nie spodobało się części internautów, którzy zaczęli atakować córkę prezydenta, przyznając, że dostała pracę przez wzgląd na rodzinę, a nie na osiągnięcia. Niespodziewanie, krytykę postanowił odeprzeć Tomasz Lis, który powiedział, że:
Czytam tu szyderstwa, że fakt, iż pani Kinga Duda dostała pracę w świetnej kancelarii wynika z protekcji. Niegodziwe insynuacje. Od znajomych prawników, wrogów dobrej zmiany”, wiem, że pani Kinga Duda egzamin na aplikację zdała rewelacyjnie. Żadnej protekcji. Praca i talent.
Jego wpis poparli internauci, którzy w komentarzach podkreślali, że:
- Absolutnie wierzę w to co Pan napisał. Dla wszystkich zdolnych nazwisko znane może ( i jest) być przekleństwem.
- Jeśli tak to gratuluję Pani Kingo. I powodzenia w nowej pracy.
- W pełni popieram te słowa.
Część z obserwujących skrytykowało Lisa za to, że ironizuje z tej sytuacji. W odpowiedzi podkreślił, że:
Gdyby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, to napisałem to absolutnie serio. A informacje mam z pierwszej ręki. Osiągnięcia dziewczyny bronią się same.
Spodziewaliście się takiego zachowania?
