Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka. Znane są już data i miejsce
W Wielką Sobotę 3 kwietnia media obiegła informacja, że Krzysztof Krawczyk pokonał koronawirusa i wyszedł ze szpitala. Przed śmiercią gwiazdor pozostawał aktywny na Facebooku. Ostatni post na profilu artysty pojawił się na dwie godziny przed tragedią – przypomniał swój legendarny występ na festiwalu w Sopocie w 1994 roku. Wcześniej informował, że ma się dobrze i jest niezwykle szczęśliwy, że może być blisko ukochanej żony.
07.04.2021 | aktual.: 07.04.2021 16:37
Niestety zaledwie w ciągu dwóch dni jego stan się pogorszył. Menadżer artysty, Andrzej Kosmala, przekazał Polsat News, że Krawczyk w Poniedziałek Wielkanocny 5 kwietnia został przewieziony do szpitala z powodu chorób towarzyszących. Zmarł w godzinach popołudniowych. Wbrew początkowym doniesieniom, przyczyną śmierci nie był koronawirus.
Znane są już pierwsze szczegóły uroczystości pogrzebowych. Kiedy i gdzie spocznie ciało króla estrady?
Kiedy i gdzie pogrzeb Krzysztofa Krawczyka?
Fakt we wtorek 6 kwietnia nieoficjalnie dowiedział się, że pogrzeb Krzysztofa Krawczyka odbędzie się pod koniec tygodnia w bazylice archikatedralnej w Łodzi. Dziś już wiemy, że uroczystości pożegnalne rozpoczną się w sobotę 10 kwietnia o godzinie 12.00.
Piosenkarz zostanie pochowany na cmentarzu w Grotnikach, miejscowości pod Łodzią, w której mieszkał wraz z żoną Ewą. Uroczystość będzie miała charakter państwowy i będzie ją można oglądać na żywo w telewizji.
Transmisja pogrzebu Krzysztofa Krawczyka odbędzie się w TVP:
Krzysztof Krawczyk zmarł w wieku 74 lat.
Krzysztof Krawczyk – żony i dzieci
Krawczyk był trzykrotnie żonaty. Przez 39 lat żył w szczęśliwym małżeństwie z Ewą Trylką. Przed tym związkiem miał jednak wiele romansów. Muzyk przez lata miał opinię kobieciarza.
Jego pierwszą żoną była Grażyna Adamus, jednak ich związek nie przetrwał, ponieważ Krzysztof w międzyczasie spotykał się z innymi kobietami. Później bardzo żałował, że w taki sposób ją potraktował. Jego drugą wybranką była Halina Żytkowiak, z którą wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Tam doczekali się syna, Krzysztofa. Niestety ukochana zdradziła go, a przykrą informację przekazał mu Junior. W 2011 roku Żytkowiak zmarła na złośliwego raka płuc z przerzutami.
Wokalista wyprowadził się wraz z nim z domu. Niedługo później poznał Ewę, z którą przeżył resztę swojego życia. Razem stworzyli dom dla jej siostrzenic:
Krawczyk niechętnie opowiadał o córkach. Wiadomo jednak, że mają na imię Sylwia, Kasia i Beata.