Piotr Żyła ma koronawirusa. Kibice załamani, a on? Zdradził, czym zamierza się leczyć. Nie bierzcie z niego przykładu

Polacy są potęgą w skokach narciarskich. Szlaki pracowicie przecierał Adam Małysz, ale teraz ma naprawdę godnych następców. Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Maciej Kot, czy sławny nie tylko z dalekich skoków Piotr Żyła. Zbliża się olimpiada w Pekinie, a my nie mamy najlepszych wieści. Najpierw w izolacji domowej znalazł się Kubacki, a teraz Polski Związek Narciarski ogłosił, że pozytywny wynik testu na Covid-19 ma Żyła.

Koronawirus nie odpuszcza kadrze polskich skoczków narciarskich. Piotr Żyła otrzymał pozytywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2 - przekazał w czwartek w godzinach popołudniowych na Twitterze Polski Związek Narciarski.

To mocno komplikuje sytuację Piotra Żyły w kontekście wyjazdu na Zimowe Igrzyska Olimpijskie Pekin 2022, które odbędą się w dniach 4-22 lutego.

35-letni zawodnik ze względu na zakażenie trafił do izolacji domowej.  Sam sportowiec postanowił zażartować z zakażenia. Na Instagramie skoczka pojawiło się zdjęcie szklanki z piwem i podpis:

To raczej fatalny pomysł, żeby leczyć się piwem, które zaznaczył w hasztagach odpowiednią emotką. Zresztą zdjęcie lekarstwa mówi samo za siebie. Piotrek jak zawsze żartuje, ale nie bierzcie z niego przykładu.

Piotr Żyła znalazł się w kadrze olimpijskiej ogłoszonej przez trenera Michala Doleżala po konkursach PŚ w Zakopanem. W piątce na Pekin oprócz niego są Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek i Stefan Hula.

Liczymy, że wszystko skończy się dobrze i będziemy mogli podziwiać skoczka w świetnej formie na olimpiadzie.