WAŻNE
TERAZ

Polska - Litwa: zdecydowanie prowadzimy!

Oszust z Tindera naciągał nie tylko kobiety. Izrael huczy od nowych doniesień. Pokazano zdjęcie jego obecnej partnerki

Simon Leviev (właśc. Shimon Hayut) wyjechał z Izraela do Europy, gdzie przedstawiał się jako syn rosyjsko-izraelskiego miliardera, Leva Levieva. Przy pomocy aplikacji randkowej Tinder poznawał kolejne kobiety i uwodził je. Przestępca ubierał się w najbardziej luksusowych butikach, wynajmował loty prywatnymi samolotami i stworzył wokół siebie aurę niedostępnego bogacza. Do finansowania tego typu atrakcji, które miały zaimponować nowopoznanym osobom, wykorzystywał pieniądze wyłudzone od już oszukanych kobiet.

Simon LevievSimon Leviev

Netflix zrobił o Simonie dokument pt. Oszust z Tindera, który szybko stał się hitem. We wspomnianym filmie głos zabrały trzy ofiary oszusta: Cecilie, Pernilla i Ayleen. Kobiety opowiedziały o modus operandi sprawcy i jego wizerunku. Niestety, przestępca nie został oskarżony o oszustwa w stosunku do kobiet, chociaż zakłada się, że w sumie wyłudził od nich około 10 milionów dolarów. W rodzinnym kraju był sądzony jedynie za fałszerstwo i skazany na 15 miesięcy więzienia, z czego odsiedział tylko pięć.

O dziwo, Simon, zamiast zostać potępiony przez opinię publiczną, budzi podziw niektórych osób, którym zaimponował jego luksusowy tryb życia. Jak dowiedziała się stacja ET, Izraelczyk podpisał kontrakt z hollywoodzką agentką Giną Rodriguez i rozpoczął budowę kariery w branży rozrywkowej. Liczy na to, że poprowadzi podcast lub program o związkach.

Oszust z Tindera naciągał nie tylko kobiety. Kogo jeszcze oszukał?

Nobilitacja przestępcy jest naprawdę zaskakująca. Mężczyzna nie ograniczał się zresztą tylko do naciągania kobiet, ale miał też na koncie inne wykroczenia i przestępstwa. Jak się okazuje, Simon, już po wyjściu z izraelskiego więzienia, udał się do punktu szczepień i podał się za pracownika służby medycznej, by w szybszym terminie dostać szczepionkę przeciwko koronawirusowi.

Izraelczyk miał też oszukać swojego polskiego ochroniarza, Piotra K., zwanego w filmie jako Peter. Polak twierdzi, że oszust wyrolował go i nie zapłacił mu 10 tysięcy euro za pracę. Peter nie zamierza się też „cackać” z Netflixem, który pokazał go w dokumencie, co wywołało lawinę domysłów na temat tego, że również i on uczestniczył w szwindlach.

Piotra K. pozbawiono prawa do prywatności. Za sprawą snutych w internecie teorii angażujących klienta w zarzuty stawiane de facto innej osobie, można zaryzykować stwierdzenie, że pozbawiono go także dobrego imienia i renomy koniecznej do dalszego wykonywania zawodu (…). Piotr K. żąda od Netfliksa przeprosin, które miałyby być opublikowane na stronie głównej platformy przez 60 dni, a także odszkodowania w wysokości trzech mln euro – przekazała mediom jego adwokat.

Oprócz kobiet, naciągacz miał wprowadzić w błąd i oszukać także właścicieli luksusowych linii lotniczych i luksusowych jachtów. O szczegółach w swoim filmie opowiedziała polska influencerka mieszkająca w Izraelu. Cały odcinek poświęcony reakcji lokalnej prasy na poczynania Simona poniżej.

Przestępcza aktywność nie zraziła do Simona ogółu kobiet, które dalej są zainteresowanie wchodzeniem z nim w relacje.

Jak wygląda nowa kobieta Simona?

Oszust z Tindera znów wszedł w związek. Jego partnerką jest 24-letnia modelka Katherine Konlin. Seksbomba wyróżnia się pięknymi, blond włosami i jasnymi oczami. Dotychczas uczestniczyła w kampaniach reklamowych znanych marek, takich jak m.in.: Vogue Italy, Vogue Japan, L'Officiel Paris i Harper's Bazaar HongKong.

Nic przede mną nie ukrywał, ważne było dla niego, że od początku wiem o nim wszystko – modelka powiedziała w wywiadzie dla mediów.

Profil Kate na Instagramie śledzi ponad 100 tysięcy internautów.

Oglądaliście film dokumentalny Netflixa?

  • Katherine Konlin
  • Simon Leviev
  • Shimon Hayut
  • Katherine Konlin
  • Obraz
  • Nowa dziewczyna Simona Levieva
  • Shimon Hayut
  • Nowa dziewczyna Simona Levieva
  • Shimon Hayut i Peter
  • Shimon Hayut
  • Shimon Hayut
  • Shimon Hayut
  • Katherine Konlin
  • Nowa dziewczyna Simona Levieva
  • Shimon Hayut i Peter
  • Shimon Hayut i Peter
  • Shimon Hayut
[1/17] Katherine Konlin Źródło zdjęć: |

Wybrane dla Ciebie

Doda nie gryzła się w język. Wyraziła swoje zdanie o muzykach disco polo
Doda nie gryzła się w język. Wyraziła swoje zdanie o muzykach disco polo
Agata Młynarska szczerze o chorobie. "Miałam etap niechodzenia, straszliwego bólu"
Agata Młynarska szczerze o chorobie. "Miałam etap niechodzenia, straszliwego bólu"
Koncert Pectus ODWOŁANY. Lider zespołu zmaga się z chorobą
Koncert Pectus ODWOŁANY. Lider zespołu zmaga się z chorobą
Krzysztof i Maja Rutkowscy paradują w naturalnych futrach. Internauci OBURZENI. "Jak można promować cierpienie?"
Krzysztof i Maja Rutkowscy paradują w naturalnych futrach. Internauci OBURZENI. "Jak można promować cierpienie?"
Fani są przerażeni nowymi zdjęciami Anny Markowskiej. "To jest po prostu ANOREKSJA"
Fani są przerażeni nowymi zdjęciami Anny Markowskiej. "To jest po prostu ANOREKSJA"
Życzyli jej, by się połamała. Marianna Schreiber o swojej walce w MMA
Życzyli jej, by się połamała. Marianna Schreiber o swojej walce w MMA
Dżaga wygrał walkę z chłopakiem Marianny Schreiber. Doda: "Doprowadziłeś mnie do zawału"
Dżaga wygrał walkę z chłopakiem Marianny Schreiber. Doda: "Doprowadziłeś mnie do zawału"
Diane Keaton nie żyje. Latami zmagała się z podstępną chorobą
Diane Keaton nie żyje. Latami zmagała się z podstępną chorobą
Adrian ze "ŚOPW" walczy z nowotworem mózgu. Zdradził szczegóły leczenia
Adrian ze "ŚOPW" walczy z nowotworem mózgu. Zdradził szczegóły leczenia
Diane Keaton nie żyje. Niewielu wie, że jej prawdziwe nazwisko było INNE
Diane Keaton nie żyje. Niewielu wie, że jej prawdziwe nazwisko było INNE
Diane Keaton nie żyje. Hollywood żegna wybitną aktorkę
Diane Keaton nie żyje. Hollywood żegna wybitną aktorkę
Katarzyna Niezgoda z mężem niespodziewanie wracają do "Afryki Express". Uczestnicy oburzeni: "Czujemy nutkę niesprawiedliwości"
Katarzyna Niezgoda z mężem niespodziewanie wracają do "Afryki Express". Uczestnicy oburzeni: "Czujemy nutkę niesprawiedliwości"