Szok! Modelka Michalina M. z poważnymi zarzutami! Chodzi o wyłudzenie prawie 7 milionów złotych!
Niepokojące wieści dotarły dziś do wszystkich fanów znanej modelki. Jak podaje Dziennik Łódzki, Michalina M. wraz z rodziną oszukała kontrahentów swojej firmy na kwotę ponad 6,5 miliona złotych.
01.02.2016 | aktual.: 02.02.2016 13:25
Michalina M., znana jest z udziału w show Top Model. Dziewczynie oraz jej najbliższej rodzinie postawiono zarzut oszustwa na ponad 6,5 miliona złotych oraz ukrywanie majątku przed wierzycielami.
Historia miała początek w październiku 2010 roku, kiedy to modelka wraz z rodziną założyli firmę w Szadku, która zajmowała się produkcją domów z drewna. Dwa lata później we wpisie działalności gospodarczej pojawiły się dane Michaliny M., która rozpoczynała telewizyjną karierę modelki. W 2011 roku wzięła ona udział w paryskim Fashion Weeku. Wówczas była niezwykle rozpoznawalna. Rodzinna firma podpisała więc umowę z nowym kontrahentem - Przemysławem K. Firma Michaliny M. miała wybudować dla niego drewniane domy, które następnie miały być wywiezione do Szwecji. Tam przedsiębiorca zamierzał stworzyć osiedle składające się z drewnianych bliźniaków.
Inwestor wziął więc kredyt na sumę ponad 5 milionów. Jak się okazało, pieniądze przekazał firmie rodziny Michaliny M. Pieniędzy mogło zbraknąć, więc inwestor znalazł kolejnego partnera biznesowego, który przekazał rodzinnej firmie modelki ok. 1,5 miliona złotych.
Firma część pieniędzy przeznaczyła co prawda na spłatę długów, ale nie była to jedyna inwestycja. Zdaniem prokuratury, kwoty przeznaczano także na zakup luksusowych kompletów bielizny. Zgromadzone dowody pozwoliły na przekazanie sprawy do urzędu skarbowego, który wszczął postępowanie mające na celu odzyskanie pieniędzy.
Rodzinie postawiono zarzuty. I tak: matka Michaliny, Jadwiga M. usłyszała zarzut oszustwa na sumę 6,5 miliona złotych. Grozi jej za to do 10 lat pozbawienia wolności. Wobec Jadwigi M. zastosowano dozór policyjny. Ponadto kobieta, która była pełnomocnikiem firmy stanie przed sądem pod zarzutem wyłudzenia kredytu na pół miliona złotych od jednego z banków w Poznaniu.
Zdaniem śledczych, Michalina doskonale wiedziała, co się dzieje w rodzinnej firmie. Postawiony jej zarzut ukrywania mienia przed wierzycielami. Jak czytamy, rodzinna firma modelki "miała dokonywać umów darowizny tak, aby nie mieć fizycznie dostępu do powierzonych im pieniędzy". Podejrzani zapisywali między sobą gotówkę oraz nieruchomości. Modelka Michalina M., jej starsza siostra Anna M. oraz ojciec Krzysztof M. usłyszeli zarzuty ukrywania mienia oraz unikania spłaty zobowiązań. Grozi im do 5 lat więzienia, a prokuratura nie wyklucza kolejnych zarzutów. Mogą oni jednak odpowiadać z tzw. wolnej stopy.
opracowano na podstawie: Dziennik Łódzki, 1 lutego 2016