Nie żyje ojciec Adele. Ich relacja była bardzo napięta. Gwiazda nie chciała go znać po tym, co jej zrobił
Adele przeszła spektakularną metamorfozę. Po rozstaniu z mężem, Simonem Koneckim, wyeliminowała ze swojego jadłospisu niezdrowe produkty i alkohol, ograniczyła ilość wypijanej kawy – może pozwolić sobie maksymalnie na jedną lampkę czerwonego wina dziennie. W krótkim czasie pojawiły się rezultaty. Gwiazda zrzuciła ponad 40 kilogramów i dziś wygląda niesamowicie. Zdjęcia z urodzin są tego najlepszym dowodem.
11.05.2021 | aktual.: 11.05.2021 15:49
Piosenkarka do nowej sylwetki podchodzi z dystansem. W Saturday Night Live zażartowała ze swojego wizerunku:
Podobno aktualnie piosenkarka pracuje w pocie czoła nad nową płytą. Ma się ona pojawić jeszcze w tym roku.
Mark Evans nie żyje. Zmarł ojciec Adele
Adele bardzo rzadko pojawia się publicznie, a jeszcze rzadziej udziela wywiadów. Jeśli rozmawia z dziennikarzami, unika tematów prywatnych. Bardziej rozmowne są osoby z jej otoczenia.
Kilka lat temu Mark Evans, ojciec piosenkarki, w rozmowie z The Sun sprzedał sekrety córki. Najpierw wypowiadał się jako anonimowy informator tabloidu, potem udzielił wywiadu pod swoim nazwiskiem. Opowiedział m.in. o dzieciństwie gwiazdy i rozstaniu z jej mamą, Penny Adkins. Małżonkowie zakończyli związek, gdy ich córka miała zaledwie trzy lata:
Zagraniczne tabloidy podają nowe wieści na temat ojca Adele. Informują, że Mark Evans nie żyje. Przegrał walkę z rakiem. The Sun donosi, że ta wiadomość szczególnie zasmuciła bliskich ojca piosenkarki. Wierzyli, że pewnego dnia pogodzi się on z córką:
Mark Evans miał 57 lat. Adele nie zdecydowała się na pożegnanie ojca w social mediach, które obecnie są jej jedynym łącznikiem z fanami i mediami. Ostatni post na Instagramie opublikowała 5 maja z okazji 33. urodzin.